W 2020 r. w sześciu głównych aglomeracjach: Warszawie, Krakowie, Trójmieście, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi (to mniej więcej połowa całego rynku) deweloperzy sprzedali netto (umowy deweloperskie i rezerwacyjne minus rezygnacje) 53,1 tys. mieszkań, o blisko 19 proc. mniej niż rok wcześniej. Jak niedawno pisaliśmy, deweloperzy z rynku kapitałowego zaliczyli niemal 7-proc. spadek.
To był rok szczególny. W I kwartale padł rekord, nabywców znalazło 18,9 tys. mieszkań. Lockdown spowodował paraliż sprzedaży i lawinę zwrotów, co poskutkowało wynikiem zaledwie 6,9 tys. W III kwartale rynek mocno odbił, sprzedano 13,3 tys. mieszkań – wyraźnie jednak mniej niż w kwartałach przed pandemią. IV kwartał przyniósł sprzedaż na poziomie 14 tys. (dodajmy, że dla deweloperów z rynku kapitałowego to ostatni kwartał okazał się rekordowy) Eksperci JLL prognozują, że w tym i przyszłym roku sprzedaż będzie rosła w jednocyfrowym tempie, zatem rynek cofnie się do 2015 r.