Reklama

Warszawa: Złota 44 ma zgodę na użytkowanie

Najwyższy w Unii Europejskiej wyłącznie mieszkalny budynek, zaprojektowany przez słynnego architekta Daniela Libeskinda, uzyskał pozwolenie na użytkowanie. Ponad połowa apartamentów została już sprzedana.

Aktualizacja: 13.03.2017 13:23 Publikacja: 13.03.2017 12:52

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Najwyższy w Unii Europejskiej wyłącznie mieszkalny budynek, zaprojektowany przez słynnego architekta Daniela Libeskinda, został wskrzeszony i jest gotów, by powrócić do życia. Już dziś w ramach zaplanowanej uroczystości Złota 44 rozbłyśnie w blasku fajerwerków i rozświetli centrum Warszawy.

- Złota 44 przeszła całkowitą metamorfozę, zmieniając się z placu budowy w światowej klasy budynek mieszkalny. Ten sukces zawdzięczamy ciężkiej pracy wielu osób zaangażowanych w projekt. W momencie szczytowym na budowie pracowało ponad 700 osób. W nasz sukces uwierzyli również nasi klienci – z końcem 2016 r. Złota 44 przekroczyła 50 proc. poziomu sprzedaży apartamentów. Dziś możemy powiedzieć, że marzenie o luksusowym apartamentowcu ze światowej klasy udogodnieniami i usługami w sercu Warszawy stało się faktem – mówi Rafał Szczepański, wiceprezes BBI Development. – Otrzymanie zgody na użytkowanie to również „otwarcie" otoczenia budynku. Zniknął płot, odsłaniając nowe drzewa i rośliny, które w pełnej krasie będzie można podziwiać już na wiosnę. Stworzyliśmy miejski pasaż z nowoczesnymi elementami małej architektury oraz aleją wzdłuż północnej ściany naszego wysokościowca. Jesteśmy dumni, że oddajemy polskiej stolicy taki budynek, jak Złota 44 – dodaje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Reklama
Reklama