Ekspert portalu RynekPierwotny.pl analizuje sytuację na rynku materiałów budowlanych:
- Jeżeli do tej pory mówiło się o szybujących cenach materiałów budowlanych, to po najnowszej publikacji PSB bardzo trudno będzie dobrać odpowiedni przymiotnik opisujący dynamikę hossy na tym rynku. Co gorsza, nie jest to jedyna zła informacja dla potencjalnych klientów hurtowni budowlanych.
Jeszcze w styczniu dynamika cen materiałów budowlanych, choć od bardzo dawna nieprzerwanie na plusie, pozostawała pod wpływem wyraźnie spadkowej linii trendu, której kontynuacja w kolejnych miesiącach dawała szansę na długo oczekiwaną korektę stawek.
Niestety, kolejne cztery miesiące zaowocowały bardzo silnym odreagowaniem, w efekcie którego tendencja powróciła do wzrostowej, a średnia dynamika cen z zaledwie 1 proc. we wrześniu 2020 r. wzrosła w lipcu tego roku do rekordowego i budzącego respekt pułapu 8,3 proc.
Po takim wzroście w ciągu siedmiu miesięcy tego roku, z końcem tegorocznych wakacji można było mieć nadzieję na początek hamowania dynamiki wzrostów cen materiałów budowlanych. Tymczasem Grupa PSB po jednomiesięcznej przerwie (brak danych za sierpień) opublikowała dane za wrzesień. Wynika z nich gigantyczny wręcz skok średniej dynamiki cen z 8,3 proc. w lipcu do prawie 22 proc. we wrześniu.