– Mamy tajny raport dotyczący śródmiejskich nieruchomości, do których są roszczenia byłych właścicieli – mówili na wczorajszej konferencji przedstawiciele stowarzyszenia Strona Społeczna. Skupia ono lokatorów z budynków komunalnych i reprywatyzowanych kamienic oraz byłych właścicieli nieruchomości.
W raporcie jest ok. 1500 adresów nieruchomości ze Śródmieścia. W rubrykach opisane są: numer działki, stan prawny, informacja o zwrocie lub toczących się postępowaniach przed sądami.
– Na pewno takie informacje są w każdej dzielnicy. Dlaczego miasto ich nie opublikuje na swojej stronie internetowej? – pyta Oskar Hejka ze stowarzyszenia.
Przedstawiciele Strony Społecznej chcą, by informacja o stanie prawnym kamienicy była dostępna dla lokatorów. – Teraz o zwrocie domu dowiadujemy się po fakcie, jak pojawia się właściciel– twierdzi Marek Jasiński ze stowarzyszenia.
Wiceburmistrz Śródmieścia Marcin Rzońca zaprzecza tajności dokumentu. – To robocza baza danych naszych urzędników. W dodatku już mało aktualna, bo z 2008 r. – tłumaczy. Przyznaje, że takie bazy urzędnicy sporządzają dla własnych potrzeb. – Ale jak wspólnota mieszkaniowa wystąpi o informację w sprawie kamienicy, to powinna ją otrzymać.