W Warszawie państwo dopłaci do kredytu w ramach „Rodziny na swoim" (RNS), jeśli cena mkw. nowego mieszkania nie przekroczy 5789 zł. – Wygasający z końcem roku program RNS może być największym impulsem do kupna mieszkania – prognozuje Radosław Bieliński z Dom Development. – Dlatego większość deweloperów zdecydowała się na obniżki od kilkudziesięciu nawet do kilkuset złotych za mkw. lokalu, by skłonić ostatnich zainteresowanych RNS do zakupu – dodaje.
Dom Development mieszkania z dopłatą oferuje w czterech projektach, m. in. w Miasteczku Regaty VI (35,5–70 mkw. w cenie od 5,1 tys. zł za mkw.) czy Derby 14 (41–72,6 mkw., od 5,5 tys. zł). Lokale z dopłatami na kilku osiedlach sprzedaje też J. W. Construction. W Lewandów Park na Białołęce na klientów czekają dwupokojowe mieszkania (40–43 mkw.) w cenie od 5,7 tys. zł za mkw. i trzypokojowe (54–57 mkw.) od 5,2 tys. zł za mkw. Gotowe już lokale J.W. Construction oferuje na osiedlu Górczewska Park na Woli. Tu na dopłaty do kredytu można liczyć, kupując lokale od 49 mkw. w cenie 5,7 tys. zł za mkw. Wlimitach RNS mieszczą się dwa mieszkania (66 i 73 mkw.) na osiedlu Alpha, które w Ursusie buduje RED Real Estate Development. Cena mkw. to 5,7 tys. zł. Mieszkania z dopłatą – od 34 do 70 mkw. – można też znaleźć na białołęckim osiedlu Cztery Pory Roku firmy Murapol.
5789 zł Cena metra nowego mieszkania w stolicy nie może przekroczyć tej kwoty, jeśli chcemy kupić lokal na kredyt z dopłatą.
Spółka Neocity mieszkania o powierzchni 50–71 mkw. w cenie 5,7 tys. zł za mkw. oferuje na ursuskim osiedlu NeoVillage. Trzypokojowe lokale na preferencyjny kredyt można kupić na trzech osiedlach firmy Bouygues Immobilier Polska: Carré Arte na Woli (55–64 mkw.), Patio Avenir na Bemowie (60–62 mkw.) i La Cascade na Bielanach (55–61 mkw.). W cenie od 4,4 tys. zł można z kolei kupić mkw. mieszkania na osiedlu Zielona Italia, budowanym we Włochach przez Marvipol.
Małgorzata Ostrowska z J. W. Construction Holding zauważa, że część klientów czekała na obniżki cen mieszkań, które miały towarzyszyć ostatniej zmianie limitów w RNS. – Widać duży wzrost zainteresowania lokalami, które klienci chcą kupić z dopłatą – mówi Małgorzata Ostrowska.