- Wzrosty mogą dotyczyć mniejszych mieszkań w dobrych lokalizacjach. Na wartości mogą tracić wielkie, przeszacowane lokale – mówią pośrednicy.
- W ciągu minionego roku lokale używane staniały, w zależności od lokalizacji, od 5 do 10 proc.
– Spadki dotknęły zarówno segmentu popularnego, jak i mieszkań luksusowych – mówi Paweł Grabowski z agencji Ober-Haus.
- Na bardzo dużą podaż mieszkań i mały popyt zwraca uwagę Tomasz Rożek z agencji Akces. – Brak dostępu do kredytów i niepewność na rynku pracy spowodowały spadek cen nawet do 10 proc.