- Trudno o prognozy – mówią pośrednicy, gdyż sytuacja na rynku mieszkań będzie zależeć od dostępności kredytów i kondycji gospodarki.
- Wszędzie podstawowym kryterium przy wyborze mieszkania jest cena. Najszybciej, ze względu na relatywnie niskie stawki, można sprzedać małe lokale, do 40 mkw., w budynkach z wielkiej płyty. Kupują je często rodziny dla studentów i ci, którzy traktują mieszkanie jako lokatę kapitału.
- Są także chętni na pomieszczenia na poddaszu ze względu na większy metraż niż ten, za który faktycznie się płaci.
- Najtrudniej sprzedać apartamenty duże i drogie, a także nieruchomości położone na wysokich piętrach wieżowców i w zaniedbanych kamienicach.