W stołecznej ofercie rynku pierwotnego, jak mówi Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.pl, dominują bliźniaki i szeregowce, które stanowią ok. 60 proc. całej deweloperskiej oferty.
– Na Białołęce najtańsze 70–80-metrowe segmenty z niewielkim ogródkiem są wycenione na ok. 370 tys. zł. Luksusowe, ponad 200-metrowe budynki na Mokotowie kosztują ok. 2 mln zł – podaje Jędrzyński. Na przykład na osiedlu Ogrody Przyjaciół przy ul. Cieślewskich na Białołęce Novisa Development oferuje domy o powierzchni 71–85 mkw. Z kolei Aneo Development sprzedaje 207-metrowe, gotowe budynki przy ul. Bluszczańskiej na Mokotowie.
– Na warszawskim rynku pierwotnym jest najtrudniej o domy wolno stojące, choć i takie oferty się trafiają – zwraca uwagę analityk RynkuPierwotnego.pl. Przy ul. Jagielskiej na Ursynowie Rawa oferuje budynki od 195 do 440 mkw. w cenach od niespełna 1,7 mln do niemal 3,2 mln zł.
– W Warszawie mamy spory wybór domów w różnych cenach, o różnym standardzie, w różnych miejscach – zauważa Jarosław Jędrzyński. Nieco taniej niż w Warszawie jest pod miastem, gdzie można znaleźć domy już za ok. 320 tys. zł. Za taką kwotę jest do kupienia 109,5-metrowy dom na osiedlu Panorama w Serocku.
– Ceny większości podmiejskich domów zawierają się w przedziale 500–600 tys. zł. Podobnie jak w Warszawie królują segmenty i bliźniaki, ale znajdziemy też atrakcyjne wolno stojące budynki w dobrej cenie, a także luksusowe rezydencje po blisko 2 mln zł – mówi Jarosław Jędrzyński.