- We Wrocławiu, podobnie jak w większości dużych miast, widać stabilizację cen mieszkań – mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse. – Klienci kupują używane lokale średnio po ok. 5,3 tys. zł za mkw. Transakcje dotyczą zarówno kamienic z końca XIX w., jak i mieszkań wybudowanych w ostatnich latach. Lokalizacyjnie wygrywa Fabryczna, gdzie sprzedaje się najwięcej lokali.
- W Krakowie rynek mieszkań w ostatnim czasie zdominowali inwestorzy oraz rodzice szukający lokum dla studiujących dzieci – wskazuje Maciej Trela, prezes agencji Północ Nieruchomości. Największą popularnością cieszą się dwójki do 50 mkw., z oddzielną kuchnią, wybudowane po 2000 roku, do których można się od razu wprowadzić, w średnich cenach 6,2–6,8 tys. zł za mkw. Kawalerki i mniejsze dwójki osiągają ceny nawet ponad 7 tys. zł za mkw. Lokale powyżej 65 mkw. są wyceniane na 5,5–6,2 tys. zł za mkw. Coraz więcej osób szuka mieszkań o podwyższonym standardzie. Są skłonne zapłacić nawet o 1 tys. zł za mkw. więcej.
- W Legnicy średnie ceny używanych mieszkań nie zmieniają się od 2014 roku – mówi Marzena Drozdowska-Konarska z oddziału Północ Nieruchomości. – Największym zainteresowaniem cieszą się małe lokale. Ceny kawalerek i dwójek do 39 mkw. to 2,8–3,4 tys. zł za mkw. Większe lokale dwupokojowe – od 40 do 50 mkw. – są wyceniane na 2,6–3,2 tys. zł za mkw. Ceny transakcyjne mieszkań do remontu są niższe średnio o 20 proc. Poszukiwane są lokale o coraz lepszym standardzie.