Reklama

Praludzie gotowali i piekli pożywienie już 1,9 mln lat temu

Praludzie potrafili przygotowywać pożywienie na ogniu blisko 2 mln lat temu – to ich odmieniło

Aktualizacja: 24.08.2011 09:09 Publikacja: 24.08.2011 02:24

Praludzie gotowali i piekli pożywienie już 1,9 mln lat temu

Foto: Rzeczpospolita

Postępował tak Homo erectus, wygasły przodek neandertalczyka i Homo sapiens. Z tezą taką wystąpili naukowcy z Harvard University w Massachusetts, zespołem kierował prof. Chris Organ. Wyniki prac publikuje amerykańskie czasopismo „PNAS" („Proceedings of the National Academy of Sciences").

Wśród cech różniących ludzi od zwierząt jest gotowanie, pieczenie pożywienia. Dzięki takiej diecie przodkowie człowieka wchłaniali większą ilość kalorii dających im więcej siły i przedłużali w ten sposób życie osobnicze – to wiadomo od dawna. Ale nieokreślony pozostawał moment w dziejach, od którego przygotowywanie potraw na ogniu zaczęło powodować biologiczną różnicę między hominidami a innymi naczelnymi.

– Ustaliliśmy, że ze wszystkich naczelnych człowiek współczesny poświęca najmniej czasu na czynności związane z żywieniem, zajmują one 4,7 proc. czasu dobowej aktywności. Pozostałym prymatom zajmuje to około 48 proc. dobowej aktywności. Różnica ta skłania nas do wniosku, że gwałtowna zmiana w ewolucji zwyczajów żywieniowych nastąpiła w odgałęzieniu ludzkim po rozdzieleniu się linii wiodącej od wspólnego przodka – do hominidów i szympansów. Rozdzielenie to miało miejsce około 6 milionów lat temu – wyjaśnia prof. Chris Organ.

Ciekawa hipoteza

Przeglądając dzieje tych dwóch linii pod względem anatomicznym, amerykańscy badacze zauważyli, że wśród odległych przodków współczesnego człowieka u Homo erectus wystąpiła silna redukcja rozmiarów zębów trzonowych. Po raz pierwszy tendencja ta ujawniła się 1,9 mln lat temu. Od tego czasu utrzymuje się u następujących po sobie gatunków – Homo neanderthalensis i Homo sapiens. Redukcja taka, ale na mniejszą skalę miała miejsce także w przypadku starszych gatunków: Homo habilis i Homo rudolfensis, ale amerykańscy badacze wiążą ją z ogólną tendencją zmniejszania czaszki. Natomiast redukcji zębów trzonowych w przypadku Homo erectus, Homo neanderthalensis i Homo sapiens nie można tłumaczyć jedynie ewolucją czaszki.

– Mniejsze rozmiary zębów trzonowych to efekt przystosowywania do pożywienia przyrządzanego na ogniu. Ta zmiana technologii spożywczej spowodowała skrócenie czasu zużywanego na jedzenie. Proces ten zaczął się 1,9 mln lat temu – stwierdził prof. Chris Organ.

Reklama
Reklama

Niezbite dowody

Najstarsze, niepewne, archeologiczne ślady korzystania z ognia pochodzą z Hiszpanii i RPA – mają około miliona lat, wiążą się z Homo erectusem.

Dr Paola Villa z Uniwersytetu Kolorado w Boulder i dr Wil Roebroeks Z Uniwersytetu w Lejdzie w Holandii analizowali blisko 150 europejskich stanowisk starszych niż 35 tys. lat. Szukali takich śladów używania ognia jak węgle drzewne, przepalone narzędzia, nadpalone kości, paleniska, warstwy ziemi zmienione termicznie. Jeśli na stanowisku występowały co najmniej dwa rodzaje śladów, uznawali to za dowód używania ognia. Okazało się, że najstarsze tego typu ślady liczą około 400 tys. lat – Beeches Pit w Wielkiej Brytanii i Schoningen w Niemczech.

Zdziwiło to badaczy, bowiem praludzie dotarli do północnej Europy dużo wcześniej, w Happisburghu w Anglii odkryto pozostałości obozowiska sprzed 800 tys. lat. Dziwne jest to, że praludzie tak długo przebywali na terenach, na których życie bez ognia wydawało się badaczom niemożliwe.

Masowe ślady używania ognia wiążą się dopiero ze stanowiskami neandertalskimi liczącymi 200 tys. lat. Trudno ocenić, czy na danym stanowisku ludzie wykorzystywali przypadkowo powstały płomień, na przykład po uderzeniu pioruna, czy sami go rozniecali. Villa i Roebroeks uważają, że neandertalczycy nie musieli czekać na grom, ponieważ już potrafili krzesać, podtrzymywać i przenosić ogień.

Postępował tak Homo erectus, wygasły przodek neandertalczyka i Homo sapiens. Z tezą taką wystąpili naukowcy z Harvard University w Massachusetts, zespołem kierował prof. Chris Organ. Wyniki prac publikuje amerykańskie czasopismo „PNAS" („Proceedings of the National Academy of Sciences").

Wśród cech różniących ludzi od zwierząt jest gotowanie, pieczenie pożywienia. Dzięki takiej diecie przodkowie człowieka wchłaniali większą ilość kalorii dających im więcej siły i przedłużali w ten sposób życie osobnicze – to wiadomo od dawna. Ale nieokreślony pozostawał moment w dziejach, od którego przygotowywanie potraw na ogniu zaczęło powodować biologiczną różnicę między hominidami a innymi naczelnymi.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Nauka
Zaskakujący zwrot ewolucji. Ten gatunek odnowił cechy sprzed milionów lat
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców. Zmienia nasz obraz neandertalczyków
Nauka
Magma rozrywa kontynent afrykański? Przełomowe badania naukowców
Nauka
Alkohol, nikotyna, narkotyki wyzwaniem dla zdrowia publicznego. Między wolnością a reglamentacją
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Nauka
Naukowcy testują nowy sposób walki z superbakteriami. Skład tabletek może zaskoczyć
Reklama
Reklama