Zabytek ten przedstawił w Londynie na targach map (London Map Fair) anonimowy wystawca. Również anonimowy nabywca zlecił zbadanie autentyczności globusa belgijskiemu kolekcjonerowi map Stefaanowi Missinne.
Nie stwierdził on na nim żadnych śladów fałszerstwa, dlatego uznał go za autentyczny. Wyniki analizy, w której pomagali naukowcy z różnych dziedzin, zamieściło pismo „The Portolan” wydawane przez Washington Map Society.
Zabytek został prześwietlony promieniami rentgenowskimi i zbadany tomografem komputerowym. Wykonana została chemiczna analiza atramentu użytego do sporządzenia napisów na globusie. Zbadano także same napisy pod względem składni.
Globus został zrobiony ze skorup dwóch strusich jaj. Specjaliści porównali pod względem morfologicznym współczesne skorupy strusich jaj z zabytkowym okazem. Okazało się, że gęstość skorupy spada o blisko 10 proc. w ciągu 100 lat. Na tej podstawie ustalono, że globus powstał na początku XVI wieku, być może w 1504 roku. Jeśli tak, jest starszy od najstarszego znanego globusa ukazującego Amerykę – wykonanego z miedzi w 1510 roku, przechowywanego w Bibliotece Publicznej w Nowym Jorku.
W ogóle najstarszym istniejącym globusem świata jest niemiecki Erdapfel (Ziemskie Jabłko) wykonany w 1492 roku przez Martina Behaima i Albrechta Glockenthona z lnianej tkaniny rozciągniętej na drewnianym szkielecie. Nie ma na nim Ameryki.