Reklama

Dinozaur-gigant odkryty w Patagonii

Szczątki gigantycznego dinozaura odkryli naukowcy w Argentynie. Jest to najprawdopodobniej największa znana odmiana tytanozaura. Zwierz ważył 77 ton.

Publikacja: 17.05.2014 14:13

Dinozaur-gigant odkryty w Patagonii

Foto: youtube

Odkopane w Patagonii szczątki wskazują, że było to największe zwierzę, jakie kiedykolwiek chodziło po Ziemi.

Reklama
Reklama

W oparciu o pomiary jego kości udowych naukowcy wyliczyli, że dinozaur musiał mieć 40 metrów długości i 20 metrów wysokości. Ważył 77 ton, czyli tyle, ile siedemnaście słoni afrykańskich, i był siedmiokrotnie cięższy od poprzedniego rekordzisty.

Naukowcy twierdzą, że odnalezione szczątki giganta należą do nieznanej dotąd odmiany tytanozaura - wielkiego roślinożercy z późnej kredy.

Jao pierwszy na znalezisko natknął się pracownik miejscowego gospodarstwa rolnego. Wielkie kości znalazł na pustyni około 250 kilometrów od miasta Trelew w prowincji Chubut.

Skamieniałości zostały następnie wykopane przez zespół paleontologów z Muzeum Paleontologii im. Egidio Feruglio, kierowany przez dr. Jose Luisa Carballido i dr. Diego Pola.

Reklama
Reklama

- Biorąc pod uwagę wielkość kości, nowo odkryty dinozaur jest najprawdopodobniej największym ze zwierząt, które kiedykolwiek żyły na Ziemi - stwierdzili paleontolodzy. - Jego wzrost można porównać z wysokością siedmiopiętrowego budynku.

Ten gigantyczny roślinożerca żył w lasach Patagonii między 95 a 100 milionów lat temu.

Znalezisko nie doczekało się jeszcze własnej nazwy.

- Otrzyma nazwę, która jednocześnie opisze jego wspaniałe rozmiary i uświetni ludzi, którzy zawiadomili nas o tym historycznym odkryciu - stwierdzili naukowcy.

Według innych paleontologów znalezisko wymaga dokładnych pomiarów. Dr Paul Barrett, ekspert z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie twierdzi, że do określenia rzeczywistych rozmiarów dinozaura potrzebne jest dokładne zbadania pozostałych jego kości.

Gigantyczny dinozaur z Patagonii

Reklama
Reklama

Odkopane w Patagonii szczątki wskazują, że było to największe zwierzę, jakie kiedykolwiek chodziło po Ziemi.

W oparciu o pomiary jego kości udowych naukowcy wyliczyli, że dinozaur musiał mieć 40 metrów długości i 20 metrów wysokości. Ważył 77 ton, czyli tyle, ile siedemnaście słoni afrykańskich, i był siedmiokrotnie cięższy od poprzedniego rekordzisty.

Reklama
Nauka
Jak bardzo prawdopodobna jest śmierć na skutek uderzenia asteroidy w Ziemię? Nowe badanie
Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Reklama
Reklama