W reprezentacyjnej auli Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach-Ligocie odbyła się niezwykła uroczystość: pożegnanie 34 zmarłych osób, które przekazały swoje ciała na potrzeby nauki. Miejsce ich pochówku w Parku Pamięci w Rudzie Śląskiej opatrzono sentencją: „Oto miejsce, gdzie śmierć cieszy się, że może przyjść z pomocą życiu".
Program świadomej donacji zwłok, realizowany przez Śląski Uniwersytet Medyczny, objęty jest Memoriałem im. Innocentego Marii Bocheńskiego.
Dzieci we wszystkich szkołach, ale w polskich przede wszystkim, powinny poznać tę postać: Józef Franciszek Emanuel Bocheński – logik, historyk, filozof, sowietolog, dominikanin (imię zakonne: Innocenty Maria), rektor Uniwersytetu we Fryburgu, znany był z niespożytej energii i niekonwencjonalnego zachowania; mając 70 lat, uzyskał licencję pilota, a przed śmiercią postanowił, że jego ciało zostanie przekazane na cele naukowe. Zmarł we Fryburgu w 1995 roku.
Jego przykład nie poszedł na marne. Gdy w 2003 roku ruszał program świadomej donacji zwłok, w pierwszym roku wpłynęło osiem donacji, obecnie uczelnia ma ich 1400. Koordynator programu prof. Grzegorz Bajor, kierownik Katedry i Zakładu Anatomii Prawidłowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, podkreśla, że skutkiem uczenia studentów anatomii za pomocą atlasów anatomicznych jest obniżenie poziomu nauczania, a także obniżenie poziomu zachowań etycznych studentów i lekarzy.
Tymczasem podarowanie ciała nauce oznacza możliwość korzystania przez młodych adeptów medycyny z „najwspanialszego i niezastąpionego atlasu".