Jakie działania powinniśmy podjąć, aby sektor biotechnologiczny rozwijał się w Polsce z korzyścią tak dla pacjentów, jak i dla całej gospodarki? Co powinniśmy zrobić, by za kilka lat mieć przemysł zdolny do tworzenia szytych na miarę innowacyjnych rozwiązań terapeutycznych? Odpowiedzi szukali eksperci podczas debaty „Czy biotechnologia 2.0 jest szansą dla polskiej nauki i gospodarki?"
Pieniądze na badania
Czy jednym z pierwszych kroków w tym kierunku będzie powstanie Agencji Badań Medycznych? Już dzisiaj wiemy, że nowa instytucja będzie dysponowała bardzo pokaźnymi budżetem.
– Strumień środków, który pojawi się wraz w powstaniem agencji, to będą pieniądze znaczone, w całości przeznaczone na finansowanie niekomercyjnych badań klinicznych – mówił Radosław Sierpiński, doradca ministra zdrowia w zakresie Agencji Badań Medycznych, tłumacząc, kto dokładnie na tym skorzysta.
– 300 mln zł co roku będzie przekazywane z NFZ, de facto trafi do tych pacjentów, którzy dzisiaj nie są w stanie dostać się do komercyjnych programów badawczych i tym samym nie mają dostępu do innowacyjnych terapii. Gdy mamy sytuację, że w całym kraju mamy np. 50 pacjentów, to żadna firma nie zainwestuje miliardów dolarów w stworzenie programu ich leczenia. Ta odpowiedzialność spada więc na nas jako NFZ – podkreślał Radosław Sierpiński.
Roman Topór-Mądry, prezes Polskiej Agencji Oceny Technologii Medycznych, pozytywnie odniósł się do inicjatywy stworzenia nowego podmiotu. Według niego jest tu spore pole do współpracy.