Skamieniałe zęby przodków człowieka świadczą o diecie

Skamieniałe zęby praprzodków człowieka świadczą o ich kulinarnych upodobaniach

Publikacja: 13.08.2012 19:07

W skamielinach otwory wiercono laserem

W skamielinach otwory wiercono laserem

Foto: Corbis

Wśród antropologów nie ma zgody co do tego, czym żywili się nasi najodleglejsi protoplaści. Na to zagadnienie nowe światło rzucają badania naukowców francuskich. Odtworzyli oni profil żywieniowy różnych hominidów z Afryki Południowej. Zespołem złożonym z badaczy z Laboratorium Geologii w Lyonie i Laboratorium Antropologii Molekularnej w Tuluzie kieruje prof. Vincent Balter. Wyniki ich pracy publikuje brytyjskie prestiżowe pismo naukowe „Nature".

Francuscy naukowcy ustalili dietę południowoafrykańskich hominidów: australopiteków, Homo habilis i Homo erectus. Dokonali tego na podstawie analizy składu skamieniałych zębów tych hominidów, zwłaszcza zawartości w nich strontu i baru; poziom zawartości tych pierwiastków w organizmie ssaków wskazuje na ich pozycję w łańcuchu pokarmowym.

Pradzieje gastronomii

Francuscy naukowcy badali skamieniałe zęby hominidów przechowywane w Muzeum Transvalu w Republice Południowej Afryki, już wcześniej złamane, uszkodzone, przecięte na pół. Za pomocą lasera robili w zębach mikroskopijne otwory. Pobierali próbki do analizy składu chemicznego zębiny i szkliwa. Użycie wiązki lasera umożliwiło ustalenie zawartości poszczególnych warstw szkliwa i zębiny, w miarę trwania życia osobnika, do którego należał badany ząb.

W ten sposób każdy ząb stawał się kroniką, zapisem sposobu odżywiania się i ewentualnych zmian w diecie w ciągu życia. Okazało się, że zapis diety w zębach osobników danego gatunku jest bardzo zbliżony, ale różni się znacznie między gatunkami.

Studia nad tym zagadnieniem prowadzone były w laboratoriach europejskich i amerykańskich już wcześniej, ale koncentrowały się na analizie zawartości izotopów węgla w skamieniałych zębach oraz na badaniu stopnia zużycia emalii zębowej. Są to wskaźniki łatwe do uchwycenia, ale mało precyzyjne, stopień zużycia emalii zębowej zależy bardziej od wieku osobnika niż od diety, natomiast izotopy węgla występują praktycznie we wszystkich zębach, a na poziom tego składnika wpływa wiele czynników, łącznie z wybuchami wulkanów.

- Z naszych, ale oczywiście także z poprzednich, badań wyłania się schemat, który zaczyna pasować do tego, o czym antropolodzy mówili od dawna, ale bez konkretnych dowodów - twierdzi prof. Vincent Balter. Schemat ten rysuje się następująco:

Australopiteki żyjące 4,5 - 2 mln lat temu, w porównaniu z Homo habilis i Homo erectus były dużo bardziej „otwarte" na pożywienie, bardziej elastyczne w jego zdobywaniu. Brały na ząb wszystko, co dała matka natura: owoce, pędy, korzenie, a nawet padlinę.

Polubili dziczyznę

Badania naukowców niemieckich, opublikowane w czerwcu, także w „Nature", wykazały, że jeden z gatunków południowoafrykańskich australopiteków - Australopithecus sediba - żywił się nawet drewnem i korą drzew. Około 2 mln lat temu australopiteki ustąpiły miejsca innym hominidom, swoim następcom, którzy byli już jednak dużo bardziej wyspecjalizowani od przodków.

Homo habilis (żył około 2,5 - 1,2 mln lat temu) żywił się wyłącznie roślinami. - Na podstawie naszych badań rysuje się jego obraz jako konsumenta korzeni, pędów, owoców, kory drzew, orzechów, a więc rzeczy twardych, trudnych do gryzienia, chrupiących - wyjaśnia prof. Balter.

Z kolei Homo erectus, bezpośredni przodek gatunku Homo sapiens i Homo sapiens neanderthalensis, łączący archaiczne i współczesne cechy anatomiczne, pojawił się około 1,8 - 1,3 mln lat temu i trwał do około 350 tys. lat temu. Ten hominid spoglądał dużo chętniej na pokarm mięsny oraz miał możliwości jego zdobywania, dysponował wyspecjalizowanymi narzędziami.

-  Uważamy, że wyposażony w narzędzia kamienne hominid ten był już w stanie żywić się tym, co upolował. Potrzebował mięsa i tłuszczu, aby zaspokoić zapotrzebowanie na energię mózgu, który u tego gatunku cały czas, z pokolenia na pokolenie, się powiększał - wyjaśnia prof. Vincent Balter.

Wśród antropologów nie ma zgody co do tego, czym żywili się nasi najodleglejsi protoplaści. Na to zagadnienie nowe światło rzucają badania naukowców francuskich. Odtworzyli oni profil żywieniowy różnych hominidów z Afryki Południowej. Zespołem złożonym z badaczy z Laboratorium Geologii w Lyonie i Laboratorium Antropologii Molekularnej w Tuluzie kieruje prof. Vincent Balter. Wyniki ich pracy publikuje brytyjskie prestiżowe pismo naukowe „Nature".

Francuscy naukowcy ustalili dietę południowoafrykańskich hominidów: australopiteków, Homo habilis i Homo erectus. Dokonali tego na podstawie analizy składu skamieniałych zębów tych hominidów, zwłaszcza zawartości w nich strontu i baru; poziom zawartości tych pierwiastków w organizmie ssaków wskazuje na ich pozycję w łańcuchu pokarmowym.

Pozostało 81% artykułu
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”