Laurent Ballesta wraz z trzema innymi naukowcami – płetwonurkami rozpoczął 1 lipca ekspedycję na wodach między Marsylią i Monako, gdzie na głębokości od 60 do 120 metrów rozwijają się rafy koralowe. Badacze będą korzystali ze specjalnej kapsuły, zwanej kesonem, o powierzchni pięciu metrów kwadratowych. Ciśnienie wewnątrz będzie identyczne jak to, które panuje w morzu na danej głębokości.
Kompresyjna frustracja nurków
Laurent Ballesta to francuski biolog morski, współtwórca L'Oeil d'Andromede (Oko Andromedy) – zespołu badawczego specjalizującego się w ocenie i waloryzacji ekosystemów morskich, afiliowanego przy Uniwersytecie Montpellier I. Ballesta to także jeden z najlepszych nurków na świecie oraz wybitny fotografik – zdjęcia publikuje na łamach znanych czasopism ilustrowanych, m.in. „Le Figaro Magazine", „Paris-Match" czy „Daily Mail".
Morze Śródziemne, choć jest jednym z najbardziej uczęszczanych akwenów świata, wcale nie jest wystarczająco poznane pod względem naukowym, szczególnie w strefie od 60 do 120 metrów głębokości. Istnieją tam ekosystemy, w których rozwijają się organizmy zadowalające się minimalną dawką światła słonecznego – dociera tam 1 proc. tego promieniowania.
Na głębokości 120 metrów ciśnienie jest 13 razy większe niż na powierzchni. Ze względu na konieczność dekompresji nurkowie po przebywaniu 30 minut na tej głębokości muszą wynurzać się nawet pięć godzin. Badacze doceniają możliwość „osobistego" eksplorowania morza tak głęboko dzięki akwalungom, ale są sfrustrowani faktem, że można przebywać na takiej głębokości tak krótko. Do tych „frustratów" należy Laurent Ballesta, który próbuje ominąć problem dekompresji.
Zawodowi nurkowie, wykonujący prace przy platformach wiertniczych, rurociągach czy wrakach, zanurzają się nawet na kilkaset metrów. Korzystają przy tym ze stalowych kapsuł, które opuszczane na odpowiednią głębokość, umożliwiają nurkom wyjście przez śluzę. Przez kilka godzin wykonują oni swoje prace, na przykład spawanie, po czym wracają do kesonu. Jest on połączony z barką lub statkiem na powierzchni: do kesonu jest dostarczana przewodami elektryczność, ludzie mają w nim zapewniony ciepły prysznic, posiłki, wygodne miejsce do spania i odpoczynku.