Reklama

Gigantyczna blizna po asteroidzie

Największy na Ziemi krater, średnicy 400 kilometrów, powstały po uderzeniu asteroidy, odkryli na swoim kontynencie naukowcy australijscy.

Aktualizacja: 25.03.2015 18:18 Publikacja: 25.03.2015 17:16

Prof. Andrew Glikson nie wyklucza, że katastrofa wydarzyła się dawniej niż 300 mln lat temu.

Prof. Andrew Glikson nie wyklucza, że katastrofa wydarzyła się dawniej niż 300 mln lat temu.

Foto: materiały prasowe

Kolizja miała miejsce około 300 milionów lat temu. Przez tak długi czas, jaki upłynął od tej katastrofy, krater przestał być widoczny, został zrównany z ziemią. Jednak geofizycy wykryli tę geologiczną bliznę przy pomocy nowoczesnej aparatury. Wiadomość o tym zamieszcza pismo „Tectonophysics".

- Asteroida, przed uderzeniem w powierzchnię Ziemi, rozpadła się na dwie części, każda z nich o średnicy ponad 10 kilometrów. Ten cios z kosmosu musiał spowodować wymarcie wielu gatunków — wyjaśnia prof. Andrew Glikson z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego w Canberze.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nauka
Jak bardzo prawdopodobna jest śmierć na skutek uderzenia asteroidy w Ziemię? Nowe badanie
Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Reklama
Reklama