Akcje Facebooka rekordowo drogie

Akcje Facebooka w ciągu zaledwie kilku tygodni podrożały o 73 proc. W środę były już najdroższe w historii.

Publikacja: 12.09.2013 15:11

Akcje Facebooka rekordowo drogie

Foto: Bloomberg

Pod koniec środowej sesji cena akcji największego na świecie portalu społecznościowego o kilka centów przebiła dotychczasowy śródsesyjny rekord na poziomie 45 dol., odnotowany w dniu giełdowego debiutu spółki w maju 2012 r.

- Narasta świadomość, że Facebook to nie jest tylko moda, że on nie zniknie, bo na dobre zakorzenił się w życiu wielu ludzi – ocenił Martin Pyykkonen, analityk z Wedge Partners.

W ofercie publicznej akcje Facebooka były sprzedawane po 38 dol., co dawało mu kapitalizację na poziomie 104 mld dol.: rekordową dla debiutującej spółki. Inwestorzy szybko jednak doszli do wniosku, że serwis społecznościowy kierowany przez Marka Zuckerberga nie jest tyle wart.

Wątpliwości pojawiły się już w dniu debiutu. Choć notowania Facebooka początkowo poszły w górę, na koniec sesji wróciły do punktu wyjścia. A później było już tylko gorzej. Jesienią ub.r. akcje portalu kosztowały już tylko 18 USD.

Losy spółki odmieniły się w lipcu br., gdy przedstawiła ona znacznie lepsze od oczekiwanych wyniki za II kwartał br. Jej przychody wyniosły 1,8 mld USD, o 53 proc. więcej, niż przed rokiem, a zysk sięgnął 333 mln dol., podczas gdy rok wcześniej FB odnotował stratę. Taką dynamiką obrotów portal mógł się poprzednio pochwalić w 2011 r., co zdawało się uzasadniać jego wycenę w dniu debiutu. Później jego wyniki gwałtownie się pogorszyły, narażając go na zarzuty, że wprowadził inwestorów w błąd.

Reklama
Reklama

Okazało się, że wbrew obawom, portal społecznościowy potrafi sobie radzić także w erze urządzeń mobilnych, których małe ekranach utrudniają prezentowanie reklam: główne źródło zarobków Facebooka. Tymczasem w II kwartale już ponad 40 proc. przychodów reklamowych portalu pochodziło właśnie ze smartfonów i tabletów.

- Reklamy na Facebooka stają się coraz efektywniejsze. Reklamodawcy odkrywają więc, że warto je tam zamieszczać – tłumaczy Pyykkonen.

Na wtorkowej konferencji w San Francisco Zuckerberg przyznał, że dotychczasowa giełdowa historia Facebooka była pełna turbulencji. - Przypuszczalnie jestem ostatnią osobą, którą należy pytać o to, jak zorganizować udany debiut giełdowy – żartował w odpowiedni na pytanie o potencjalny debiut Twittera.

Pod koniec środowej sesji cena akcji największego na świecie portalu społecznościowego o kilka centów przebiła dotychczasowy śródsesyjny rekord na poziomie 45 dol., odnotowany w dniu giełdowego debiutu spółki w maju 2012 r.

- Narasta świadomość, że Facebook to nie jest tylko moda, że on nie zniknie, bo na dobre zakorzenił się w życiu wielu ludzi – ocenił Martin Pyykkonen, analityk z Wedge Partners.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama