Reklama
Rozwiń

Jak nieznana szwedzka firma została najdroższym producentem gier

Szwedzki deweloper gier wideo Embracer Group w okresie minionych 12 miesięcy ogłosił 27 przejęć i pod tym względem mocno zdystansował wicelidera tego rankingu, brytyjską spółkę Marlowe, która ma na swoim koncie 12 takich transakcji.

Aktualizacja: 06.07.2021 13:44 Publikacja: 06.07.2021 11:30

Lars Wingeforts, założyciel Embracera

Lars Wingeforts, założyciel Embracera

Foto: materiały prasowe

Lars Wingeforts, założyciel Embracera, przygodę z biznesem zaczął jako nastolatek, kiedy sprzedawał komiksy. Pierwsza oferta publiczna Embracera została przeprowadzona w 2016 roku i od tego czasu jego akcje podrożały ponad 30-krotnie.

W tym roku pod względem kapitalizacji szwedzki deweloper gier zdystansował europejskiego potentata Ubisoft Entertainement z wynikiem 13 miliardów dolarów.

Chociaż wiele przejęć było małej skali, to ciągle zwiększała się ich wartość. W lutym Embracer za 1,3 mld dolarów kupił Gearbox Software, dewelopera Borderlands. Obecnie szwedzka firma kontroluje 69 studiów deweloperskich i pracuje nad ponad 200 projektami gier.

Strategia Wingeforsa, jak podkreśla Bloomberg, jest zupełnie inna niż jego fińskiego rywala Supercell, dewelopera takich gier, jak Brawl Stars czy Clash of Clans, który bazuje na względnie niewielkiej „stajni” bardzo popularnych gier.

Wprawdzie Embracer ogłosił lepszy niż oczekiwano raport kwartalny, ale jego szybka ekspansja stwarza potencjalne ryzyko. Obecnie na poziomie grupy 30 osób nadzoruje osiem firm zależnych zatrudniających łącznie 7 tys. osób. Pięć lat temu było 374 pracowników.

- Dużym ryzykiem w przypadku nieorganicznego wzrostu w branży gier zawsze było to, co się stanie, kiedy zabraknie celów do przejęcia. Czy będzie możliwy organiczny? - zastanawia się Matthew Kantermann, analityk branży technologicznej w Bloomberg Intelligence.

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji