Planowany zakup Scripps Networks Interactive (SNI) przez Discovery Communications (wart prawie 12 mld dol.) jest dla Polski ważny, bo oznacza zmianę właściciela Grupy TVN. W związku z tym, że zarówno Scripps, jak i Discovery działają aktywnie na telewizyjnych rynkach w Wielkiej Brytanii i w Polsce, sprawę badały nie tylko amerykańscy regulatorzy i organy antymonopolowe, ale także KE. Jak ustaliła Komisja, w Wielkiej Brytanii planowane przejęcie nie spowoduje żadnych kłopotów w obszarze konkurencji, ale w Polsce Discovery musiało zaproponować dodatkowe rozwiązania, by móc dostać na zakup zgodę UE. - W Polsce planowana koncentracja mogłaby doprowadzić do zwiększenia siły przetargowej spółki Discovery wobec dystrybutorów telewizyjnych w związku z nabyciem niektórych kanałów, które są szczególnie ważne dla proponowanych przez nich podstawowych pakietów telewizji płatnej. Za stację o kluczowym znaczeniu dla detalicznych ofert telewizyjnych uznano w szczególności stację TVN24 – flagowy kanał informacyjny telewizji TVN – podaje KE. Jak doprecyzowuje, w następstwie transakcji Discovery miałoby „możliwość oraz zachętę do udzielania licencji na korzystanie z całego swojego portfela kanałów telewizyjnych. Pozwoliłoby to jej na podwyższenie stosowanych opłat licencyjnych ze stratą dla polskich konsumentów i konkurencji na polskim rynku”. - Aby odpowiedzieć na zastrzeżenia Komisji dotyczące konkurencji, spółka Discovery zobowiązała się, że będzie udostępniać kanał TVN24 i związany z nim kanał TVN24 Bis obecnym i przyszłym dystrybutorom telewizyjnym w Polsce za rozsądną cenę ustalaną poprzez odniesienie do porównywalnych umów. Zobowiązanie to będzie obowiązywać przez siedem lat - podano.