Do końca pierwszego kwartału 2009 r. eBay zamknie swój oddział w Polsce i w większości z 39 krajów, w których są obecne lokalne wersje największego na świecie internetowego serwisu aukcyjnego.
Działalność w Europie firma będzie prowadzić z dwóch central – w Londynie i szwajcarskim Bernie. Plany centralizacji firmy oznaczają zwolnienie około tysiąca z 16 tys. osób zatrudnionych w eBay. – Osoby, które pozostaną w firmie, będą przeniesione do central eBay bądź znajdą zatrudnienie w należących do koncernu serwisach PayPal lub Skype – powiedział „Rz“ Karol Świtała, rzecznik eBay Polska. Zmiany w strukturze firmy mają do końca roku przynieść 70 – 80 mln dol. oszczędności.
W wydanym wczoraj komunikacie eBay wyjaśnia, że restrukturyzacja była podyktowana niewielką innowacyjnością firmy. W ubiegłym roku dochody eBay gwałtownie spadły mimo rosnących przychodów. – Chcemy umocnić naszą pozycję globalnego lidera e-handlu – powiedział wczoraj John Donahoe, szef eBay.
Likwidacja polskiego oddziału nie oznacza zniknięcia eBay. pl. – Serwis nadal będzie działał w niezmienionym kształcie – zapewnił Karol Świtała. Według Magdy Borowik, analityka z firmy IDC Polska, jednym z powodów reorganizacji eBay jest kryzys na rynkach finansowych. – Zapowiadane oszczędności nie są może wielkie, ale w obecnej sytuacji każdy grosz się liczy. Zarządzanie scentralizowaną firmą jest łatwiejsze i tańsze niż rozbitą na 39 oddziałów. Wprowadzanie innowacji w takiej strukturze jest trudne – uważa Magda Borowik.
eBay pojawił się w Polsce w kwietniu 2005 r. Nigdy nie zagroził Allegro. pl, polskiemu liderowi internetowych aukcji. Amerykański gigant skupił się na handlu międzynarodowym, który stanowi 98 proc. transakcji zawieranych na eBay. pl.