Regiony, w których widać znaczne niedostatki w infrastrukturze teleinformatycznej to peryferia woj. zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i łódzkiego – wynika z raportu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

Autorzy podkreślają, że pod tym względem podział nie pokrywa się z tradycyjnym podziałem na Polskę ”A” i ”B”. Wynika to z polityki części samorządów z województw wschodnich. Widząc na swoim terenie niewielkie rozpowszechnienie szerokopasmowego Internetu w gospodarstwach domowych, starają się rekompensować to lepszym wyposażeniem w technologie informatyczne np. szkół.

Istniejące luki cyfrowe powinny zlikwidować fundusze unijne. W sumie na rozwój społeczeństwa informacyjnego mamy na lata 2007 – 2013 ponad 3,5 mld euro. Kilka regionów już buduje za te pieniądze sieci szerokopasmowe. – Zapewni to dostęp do internetu osobom mieszkającym ne terenach wykluczonych cyfrowo – mówi dyr. Michał Potocki w Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim. Projekt kosztować ma 120 mln zł, z czego 75 proc. dołoży Unia.

– Dla gmin ciekawym instrumentem są dotacje na zakup komputerów i dostępu do Internetu dla rodzin uboższych – dodaje Witold Drożdż, wiceminister spraw wewnętrznych. Konkurs na tego typu granty potrwa do 15 października.