– To prawda, mamy nowych udziałowców, którzy przejęli kontrolę nad spółką. Nie wiem jednak, kto za nimi stoi – powiedział „Rz” Adam Kuriański, prezes Aero 2 (spółka jest także właścicielem Mobylandu) i szef CenterNetu (grupa NFI Midas).
Jak podaliśmy w środę, większościowy pakiet udziałów tajemniczego Aero 2 należy obecnie do spółki Litenite Ltd. Drugim nowym udziałowcem Aero 2 jest KOMA Fundusz Inwestycyjny Zamknięty utworzony na zlecenie inwestora.
Aero 2, Mobyland i CenterNet, trzy spółki, które w latach 2007 – 2009 objęły częstotliwości komórkowe, płacąc za nie do budżetu państwa 450 mln zł, zaczynają tworzyć grupę kapitałową. Ich celem jest zbudowanie operatora mobilnego Internetu. – Te trzy firmy mają jedną infrastrukturę, te same standardy, te same maszty. CenterNet powoli przechodzi na model hurtowy, choć zaczynał od obsługi klientów indywidualnych. Koszty dużego projektu to 1,5 – 2 mld zł. Część z nich została już poniesiona. Chodzi jeszcze o 1 mld zł – powiedział Kuriański.
Jednym ze sposobów na zdobycie tych pieniędzy jest giełda. Z myślą o rozwoju CenterNetu, a więc i Aero 2 oraz Mobylandu, po pieniądze akcjonariuszy sięgnie NFI Midas, właściciel CenterNetu. Aero 2 jest (poprzez spółkę Nova Capital) udziałowcem NFI. Tak więc to Aero 2 powinno dołożyć się do emisji Midasa. W jaki sposób to zrobi?
– Możliwe źródła finansowania Aero 2 to kredyt lub nowi udziałowcy – mówi Kuriański.
