– Sześcioipółkrotny wzrost EBITDA będzie w 2011 r. raczej trudny do powtórzenia. Niemniej spodziewamy się dobrych wyników. Rynek nie jest nasycony i w najbliższej przyszłości nie będzie – powiedział Jerzy Karney, prezes zarządu Hawe.

W 2010 rok spółka miała 101 mln zł przychodów, dwa razy więcej niż rok wcześniej (zysk netto wyniósł 37,2 mln zł). Dynamika ma zostać utrzymana dzięki popytowi operatorów na transmisję danych. Przewody (spółka ma ich ponad 3 tys. km)dzierżawią lub kupują od spółki m.in. Netia, Grupa TP czy Polska Telefonia Cyfrowa.

Firma nie wyklucza zmian właścicielskich. – Z informacji, od głównych akcjonariuszy jakie posiadam wynika jednak, że firma nie zostanie sprzedana w tym roku. Ewentualny projekt z dużym partnerem nie będzie oddaniem spółki jako całości, lecz prawdopodobnie wymianą aktywów – wyjaśnił prezes Karney. Spółka nie ukrywa, że pożądanym inwestorem branżowym są spółki Zygmunta Solorza-Żaka.