To daje rynek reklamy w sieci po trzech kwartałach wart 1,58 mld zł. - W podziale na formaty reklamowe dotychczasowe trendy są zachowane, między innymi obserwowany jest dalszy wzrost SEM (reklamy w wyszukiwarkach – red.) i reklamy wideo – podaje IAB.
- Reklama on-line cały czas jest na plusie, jednak spowolnienie gospodarcze i pogarszająca się ogólna sytuacja na rynku reklamowym powodują, że dynamika wzrostów z kwartału na kwartał wyhamowuje. Mimo to, z optymizmem będę czekał na wyniki czwartego kwartału i całego roku – myślę, ze bariera 2 mld zł jest cały czas w zasięgu – komentuje Piotr Kowalczyk, prezes IAB Polska.
Gros wpływów z reklamy internetowej w III kw. przyniosła właśnie reklama w wyszukiwarkach: 38 proc., reklama graficzna była kolejna: 37 proc., wpływy z ogłoszeń stanowiły 18 proc., a e-maili reklamowych: 6 proc., a inne formy reklam: 2 proc. - Warte odnotowania są solidne wzrosty reklamy wideo. Dynamika w tym segmencie mogłaby być jeszcze większa, gdyby na rynku było więcej dostępnej powierzchni reklamowej. Mimo stale i szybko rosnącej oglądalności treści wideo on-line, popyt na reklamę wideo przez większość czasu przewyższa podaż – mówi Piotr Kowalczyk.