Reklama natywna rośnie, mimo wątpliwości

Po Wielkiej Brytanii i USA oraz serii debat nad kontrowersyjna formą reklamy, pochylają się nad nią także polscy eksperci od Internetu.

Publikacja: 21.07.2015 17:25

Reklama natywna rośnie, mimo wątpliwości

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Reklama natywna to taka forma reklamy, która jest idealnie wtopiona w naturalne treści mediów i do nich „pasuje". Sięgają po nią zarówno Internet, jak i prasa oraz telewizja i we wszystkich tych mediach jej wykorzystanie budzi gorące emocje. Jednak to w sieci jej wykorzystanie zaszło najdalej i wielkie cyfrowe rynki zostały zmuszone do stworzenia ram dla takiej formy promocji. Wskutek tych działań z najnowszych badań wynika, że np. w Wielkiej Brytanii większość (63 proc.) agencji mediowych planujących kampanie reklamowe dla firm uważa ten rynek już za przyzwoicie uregulowany i planuje przeznaczyć na takie formy promocji aż 18 proc. wszystkich budżetów wydanych na reklamę w sieci (a w przyszłym roku jeszcze więcej, bo 26 proc.). Jedna czwarta tych środków powędruje na działania „natywne" kierowane do użytkowników komórek. Warto przy tym pamiętać, że rynek reklamy w sieci w Wielkiej Brytanii jest już większy niż telewizyjny.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Media
Sukcesja w grupie Polsat. Co po wyroku w Liechtensteinie?
Media
Platformy streamingowe przed nowym otwarciem. Co się zmieni?
Media
Nowość od BLIKA i promocja dla subskrybentów rp.pl
Media
Zmarł Nicola Grauso, były właściciel „Życia Warszawy” i twórca TV Polonia1
Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób