- Grupa Polsat nabyła dla polskich kibiców wyłączne prawa do pokazywania LM i LE dla wszystkich kanałów dystrybucji – m.in. telewizji, internetu i urządzeń mobilnych. Wszystko to będzie można zobaczyć wyłącznie w kanałach Polsatu, a jedyna platforma cyfrowa, która będzie to pokazywała to Cyfrowy Polsat – podał Polsat.
Polsat miał już prawa do pokazywania rozgrywek Ligi Mistrzów w Polsce w latach 2001-2006 oraz 2009-2012, a także Ligi Europy w sezonach 2009-2012. Obecnie prawa zakupione na kolejne lata przez Polsat ma jeszcze konkurencyjna dla Cyfrowego Polsatu platforma nc+.
- Pomimo zaoferowania przez nas znaczących kwot i gwarancji szerokiej dostępności, prawa do transmisji rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA oraz Ligi Europy UEFA począwszy od sezonu 2018/2019 nie zostały przyznane platformie nc+ - podała ona w komunikacie, dodając, że według jej informacji, od sezonu 2018, wybrane transmisje środowych meczów Ligi Mistrzów UEFA powrócą do kanałów bezpłatnych i podobnie jak mecz finałowy będą dostępne również dla abonentów nc+.
- Podczas gdy wiadomo, że utrata praw nie jest dobrą wiadomością ani dla nas, ani dla naszych abonentów, to branża płatnej telewizji cały czas ewoluuje i takie sytuacje występują co kilka lat – przykładem mogą być niedawne zmiany dotyczące praw do transmisji Bundesligi na polskim rynku – napisano w oświadczeniu nc+.
Na przejęciu ekskluzywnych praw do transmisji zyska spółka Cyfrowy Polsat. – Wartość transakcji nie została ujawniona, jednak media spekulują, że kilka lat temu za te same prawa nc+ zapłaciła ok. 90 mln euro. Po uwzględnieniu inflacji i rosnącej popularności piłki nożnej można więc zakładać, że wartość rozrywek w latach 2018-2021 to 100-120 mln euro.