- Jako osoba dorosła mam istotną wadę: nie jestem dzieckiem - mówi Paulina Wilk. - Pisząc dla małych czytelników, wyobrażam sobie, co je rozbawi, zasmuci, co im pozwoli zrozumieć i polubić siebie. Ale pomyślałam, że najlepiej będzie, jeśli spytam je o zdanie i dowiem się, jaką przygodę chciałby podarować mojemu bohaterowi. Miś Kazimierz jest ciekawy świata i ogromnie lubi nowości, więc bardzo się ucieszył. Oboje niecierpliwie czekamy na wsparcie dziecięcej wyobraźni.
W konkursie może wziąć udział każde dziecko, które wymyśli, spisze i prześle historię, rozpoczynającą najnowszy tom przygód zatytułowany „Podróże misia Kazimierza".
Powstały już dwie części opowiadań o misiu Kazimierzu. W „Przygodach misia Kazimierza" mały uciekinier z wielkiego sklepu trafił do domu Ani. Razem z nową opiekunką odkrywał świat niezwykłych uczuć i przyjaźni. W drugim tomie serii, zatytułowanym „Lato misia Kazimierza" główny bohater wyruszył na pierwsze wakacje – spędził lato na podwórku z trzema charakternymi kumplami. Z nimi przeżywał zwycięstwa, porażki, odkrycia i uczył się zaufania.
W powstającej właśnie trzeciej części opowieści „Podróże misia Kazimierza" wróci do domu Ani, ale nie zabawi tam długo, bo wkrótce wyruszy w pierwszą prawdziwą podróż. Co go do tego skłoni? Dokąd się uda? Z kim wyruszy? Czy będzie szedł, jechał, płynął czy frunął? Oto zadanie dla małych autorów. Ten, kto wymyśli najpiękniejszy początek książki o misiu podróżniku, będzie mógł nazywać siebie pisarzem!
Autorka czeka na opowieści stworzone przez dzieci, w których spisaniu mogą pomagać dorośli. Najciekawsza propozycja rozpocznie dalsze losy misia, który właśnie wrócił ze swych pierwszych wakacji i wybiera się w nową podróż. Z powodu kończącego się lata Kazimierz wpadł w melancholijny nastrój, ale też zaczął marzyć o dalekim świecie.