W ramach środków zapobiegania pandemii choroby COVID-19 rząd Izraela 13 marca 2020 roku zamknął wszystkie placówki oświatowe. 17 maja ponownie uruchomiono szkoły z wymogiem sporządzania codziennych raportów zdrowotnych, zachowania higieny, obowiązku noszenia masek, zdystansowania społecznego i minimalnych interakcji między klasami. Dziesięć dni później w jednej ze szkół średnich pojawiła się poważna epidemia.
Pierwszy przypadek został zarejestrowany 26 maja, a drugi 27 maja. Te dwa przypadki nie były powiązane epidemiologicznie. 153 uczniów i 25 nauczycieli uzyskało pozytywny wynik testów na COVID-19 (szkoła liczyła 1190 uczniów oraz 162 pracowników). Ogółem zakażeniu uległo około 260 osób (uczniowie, pracownicy szkoły, krewni i przyjaciele). Epidemia wybuchła ponieważ uczniom pozwolono zdjąć maski podczas fali upałów.