Oczopląs! Prawie 200 plakatów z lat 60. i 70. Większość atakująca szalonymi psychodelicznymi barwami i obłędnym nagromadzeniem detali. Trudno uwierzyć, że wszystkie prace powstały w PRL. Niektóre ocierają się o graficzny banał i informacyjną łopatologię, ale z większości promieniuje energia i radość.
Styl pop był łatwy do naśladowania. Zwłaszcza w grafice użytkowej. Przede wszystkim – precz z abstrakcją, aluzjami, skojarzeniami. Płaskie pola koloru, formy obwiedzione konturem, płynne kształty. Trochę w tym secesji, trochę jarmarku. Charakterystyczne liternictwo: czcionki wpisane w formy i postaci, nierówne, w rozmaitych rozmiarach – czyli tzw. organic style.
[srodtytul]Amerykańskie komiksy na 1 Maja[/srodtytul]
W Wilanowie na jednej pracy oglądamy podobiznę Jana Sawki. Długa broda, wąsy i okrągłe okularki – typowy hipisowski image. Zamiast szkieł w okularach portrety dziewczyny, na dole tubki z farbami. To swoista autoreklama grafika, przy okazji – deklaracja uczuciowa autora.
Z kolei Andrzej Krajewski, trochę kpiąc z polskiej rzeczywistości, wkomponował w propagandowy plakat pierwszomajowy słodki pejzaż jak z amerykańskiego komiksu. W podobny ideowy sposób Danuta Cesarska pokazywała modę, dziewczyny kwiaty w falbaniastych sukienkach.