Nowy Wspaniały Świat: imprezy po roku działania

Dla nas był to czas nowych wyzwań – mówi Dorota Głażewska z powiązanego ze środowiskiem Krytyki Politycznej Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego. – Nie nam oceniać, czy go dobrze wykorzystaliśmy.

Organizacja od listopada 2009 roku prowadzi centrum kulturalne u zbiegu Nowego Światu i ul. Świętokrzyskiej. Miejsce to przyznały jej – na preferencyjnych warunkach – usatysfakcjonowane deklarowanym programem działań władze Śródmieścia. Był to swoisty eksperyment. Czy udany?

Odpowiedzi można szukać w liczbach. Lokal pod nr. 63, który prawie dwa lata stał pusty, od roku odwiedza ok. 15 tysięcy osób tygodniowo. Już podczas otwarcia przeżył prawdziwe oblężenie. Na kolejne zanosi się zapewne podczas rozpoczynających się dziś obchodów pierwszych urodzin.

[srodtytul]Trzy poziomy kultury[/srodtytul]

Feta będzie trwała pięć dni. W programie są nie tylko koncerty i imprezy z didżejami (wystąpią m.in. Proletaryat i Niewinni Czarodzieje). Jest też miejsce na spotkania z artystami. Gośćmi będą m.in. przygotowujący biennale sztuki współczesnej w Berlinie Artur Żmijewski, a także izraelska artystka Yael Bartana.

Podobne, choć mniej zintensyfikowane, wydarzenia centrum organizuje na co dzień. Obok wykładów w ramach tzw. Uniwersytetu Krytycznego odbywają się tu spotkania literackie, filmowe czy teatralne.

– W sumie mieliśmy ich już ponad 400 – wylicza Głażewska. – Nie brakowało również imprez muzycznych – odbyło się ponad 100 setów didżejskich i 40 koncertów.

Nowy Wspaniały Świat często bywa także klubem najważniejszych festiwali, takich jak Planete Doc Review czy The Promised City.

Plany były jeszcze bardziej rozbudowane. Miały tu powstać otwarte pracownie artystyczne czy studia-montażownie. Pewnie jednak nie powstaną. – Chcieliśmy umieścić je w piwnicy, ale okazało się, że nie spełnia ona wymogów bezpieczeństwa – mówi Głażewska. – Udało się zagospodarować tylko jedno z podziemnych pomieszczeń. Od dwóch tygodni studio prowadzi tu Marcin Masecki.

[srodtytul]Umowa wiązana[/srodtytul]

Na wszystkie wydarzenia w Nowym Wspaniałym Świecie wstęp jest bezpłatny, choć działalność stowarzyszenia nie jest dotowana przez miasto.

– Tylko Uniwersytet Krytyczny ma takie wsparcie finansowe – mówi Głażewska. – Generalnie pozyskujemy środki z innych źródeł. Na przykład całość dochodów z działalności gastronomicznej przeznaczamy na cele statutowe.

Centrum mało obciąża budżet miasta, a jednocześnie spełnia rolę kulturotwórczą. Z tego zadowolony jest m.in. Piotr Królikiewicz, wiceburmistrz Środmieścia, jeden z inicjatorów dzielnicowych programów przekazywania lokali na kulturę.

– Stowarzyszenie wywiązuje się ze swoich deklaracji. Nowy Wspaniały Świat stał się ważnym miejscem w Śródmieściu. Otrzymujemy także na czas wymagane sprawozdania z realizacji programu – mówi i dodaje, że gdyby było inaczej, to władze odebrałyby już lokal.

A tymczasem szukają nowych najemców, nowych lokali. Z większością, podobnie jak w przypadku lokalu na Nowym Świecie, umowy podpisywane są na trzy lata. Najemcy zobowiązują się do remontów, ale mogą liczyć na preferencyjne stawki czynszu, czyli ok. 12 zł za mkw.

– Decydującym kryterium wyboru jest dla nas program. Dzięki temu możemy wybierać z kilku propozycji i zyskać jeszcze lepsze rozeznanie w potrzebach tego sektora – mówi burmistrz. 

Wciąż jednak takie przekazywanie lokali budzi duże emocje środowiska. Nie udało się bowiem wypracować dla niego idealnej, przejrzystej formuły.