Mięso i ryby są gorszej jakości

Niektóre artykuły spożywcze muszą spełniać minimalne standardy jakości - mówi Agnieszka Majchrzak w rozmowie z Agnieszką Usiarczyk

Publikacja: 07.12.2010 06:00

Mięso i ryby są gorszej jakości

Foto: materiały prasowe

[b]Święta już niedługo, kolejki w sklepach zaczynają się ustawiać. Jak mądrze kupować, by potem nie reklamować nieświeżej żywności?[/b]

Na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów inspekcja handlowa prowadzi regularne kontrole artykułów spożywczych.

W 2009 roku sprawdzała m.in. jakość oraz oznakowanie mleka, mięsa, ryb i ich przetworów oraz miodu. Skontrolowano m.in. hurtownie, centra handlowe, magazyny. Z raportu wynika, że niemal dwukrotnie wzrósł odsetek nieprawidłowości, jeśli chodzi o mięso i jego przetwory (z 8,7 do 17,7 proc.). Najczęściej okazywało się, że produkty mięsne mają niewłaściwą konsystencję, niższa jest zawartość mięsa, białka, a wyższa skrobi, skład produktu był zaś inny, niż wynikało z deklaracji producenta. Wszystkie te wykryte wady świadczą o używaniu tańszego, gorszego mięsa. Warto też wiedzieć, że prawo nie określa minimalnych wymagań jakościowych dla mięsa i jego przetworów. To producent deklaruje na opakowaniu skład, np. dla wędlin. Oznacza to, że konsument chcący porównać tę samą wędlinę pochodzącą od różnych producentów powinien wiedzieć, że ich skład mimo tej samej nazwy może się znacznie różnić. Nie jest to niezgodne z prawem. Dlatego pod takimi samymi nazwami, np. polędwica sopocka, mogą być oferowane całkiem różne jakościowo produkty.

[b]Inspektorzy badali także ryby. Jakie są wnioski?[/b]

Najwięcej zastrzeżeń dotyczyło niższej od deklarowanej masy ryby oraz jej niewłaściwego smaku, zapachu i wyglądu. Świadczy to o użyciu ryb o niewłaściwej jakości, znacznie tańszych, oraz nieprzestrzeganiu procedur technologicznych. Kontrolerzy zakwestionowali w rybach mrożonych nieuzasadnione zwiększenie ilości glazury – otoczki z lodu. Mogło to wprowadzać konsumentów w błąd co do rzeczywistej wagi kupowanego towaru. Konsumenci powinni wiedzieć, że na opakowaniu powinno być podane, czy ryba była złowiona w morzu, w wodach śródlądowych czy też wyhodowana, producent powinien napisać, gdzie została złowiona, a także podać informację o metodzie przygotowania ryby i o ryzyku związanym z obecnością szkodliwych substancji.

[b]Zgodnie z prawem żywność przeznaczona do sprzedaży powinna być odpowiednio oznakowana. Co producent musi podać na etykiecie?[/b]

Między innymi termin przydatności do spożycia, wykaz składników, ich ilość itp. Niektóre artykuły spożywcze muszą spełniać minimalne standardy jakości. Należą do tej grupy m.in.: mleko, masło, tłuszcze do smarowania, oliwa z oliwek, miód czy wyroby czekoladowe. Jeśli prawo nie określa parametrów jakościowych, to producent powinien je wyznaczać, podając na etykiecie. Dotyczy to np.: przetworów mięsnych, warzywnych, napojów bezalkoholowych oraz pieczywa. Umieszczone na opakowaniu informacje nie mogą wprowadzać w błąd, dlatego np. na kartonie powinniśmy znaleźć jasną informację, czy kupujemy napój czy też sok, a może nektar.

[b]Przed świętami sklepy kuszą promocjami.[/b]

Produkty oferowane w świątecznej promocji często mają krótkie terminy ważności. Dlatego warto sprawdzić datę minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia. Pierwsze oznaczenie dotyczy okresu, do którego prawidłowo przechowywany lub transportowany produkt spożywczy zachowuje wszystkie swoje właściwości. Na produktach znajdziemy więc napis: „najlepiej spożyć przed”. Natomiast termin przydatności do spożycia określa się wyrażeniem „należy spożyć do” – oznacza to, że po danym dniu produkt nie nadaje się do jedzenia. Znajdziemy go na nietrwałych i łatwo psujących się artykułach spożywczych, np. produktach mięsnych, sałatkach czy nabiale.

[b]Czy jeśli po otwarciu masła w domu okaże się, że jest ono przeterminowane, sklep powinien zwrócić nam pieniądze?[/b]

Warto pamiętać, że ogólne zasady dotyczące reklamacji produktów żywnościowych różnią się od zasad reklamacji pozostałych towarów.

W przypadku towaru paczkowanego, niezależnie, czy jest on oznakowany datą minimalnej trwałości lub terminem przydatności do spożycia czy nie, możemy reklamować produkt spożywczy w terminie trzech dni od otwarcia opakowania. Natomiast towary żywnościowe paczkowane oznakowane datą minimalnej trwałości lub terminem przydatności do spożycia można reklamować wyłącznie przed upływem tej daty lub terminu. W przypadku towaru sprzedawanego luzem, odmierzanego w miejscu zakupu oraz dostarczanego do miejsca zamieszkania kupującego można go zwracać w terminie trzech dni od dnia sprzedaży lub otrzymania.

[i] —rozmawiała Agnieszka Usiarczyk[/i]

[b]Święta już niedługo, kolejki w sklepach zaczynają się ustawiać. Jak mądrze kupować, by potem nie reklamować nieświeżej żywności?[/b]

Na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów inspekcja handlowa prowadzi regularne kontrole artykułów spożywczych.

Pozostało 94% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"