Zapowiada je m.in. publikacją książki „150 Years of Vienna's Ringstrasse. Thirteen Observations" (wydana przez Metroverlag i WienTourismus), w której 13 współczesnych autorów z różnych krajów Europy oraz Stanów, Kanady, Japonii i Australii opowiada o swoich spotkaniach z Wiedniem, a szczególnie o przeżyciach, związanych z wędrówkami po Ringu. Jednym z nich jest Radek Knapp - urodzony w Polsce i mieszkający w Wiedniu autor „Lekcji pana Kuki" i „Podróży do Kalina". Tekst, który napisał do książki o Ringu ma tytuł „Jaki świat jest mały w Wiedniu". Pisarz czytał go publicznie w ubiegłym tygodniu na spotkaniu w „Czułym Barbarzyńcy" w Warszawie.
W literackiej przejażdżce tramwajem po Ringu wracał do swoich spotkań z miastem sprzed lat. Na Ringu jedną z pierwszych budowli, która wówczas rzuciła mu się w oczy był Hotel Imperial. „Nie był on na moją kieszeń (i do tej pory nie jest) - pisze, gdyż bułeczka w Imperialu kosztowała mniej więcej tyle, co diament, a nocleg tyle, co prawdziwy Van Gogh. Ale wiedziałem, że kiedyś zatrzymał się tutaj Mark Twain, a pewna holenderska księżniczka zakochała się w piwnicy hotelu. Poza tym za Imperialem znajduje się budynek Musikverein. Na jego schodach już wkrótce będę wagarować i tutaj sam Leonard Bernstein będzie mnie poklepywał po ramieniu dając mi radę, abym został archeologiem. „Wiedeń to najwłaściwsze do tego miejsce. Tu każde mieszkanie to krypta" mówił Maestro angielskim akcentem."
Z pewnością większość z nas ma osobiste wspomnienia z wiedeńskiego Ringu, który można by przemierzyć pieszo, bo trasa ta liczy 5 km, ale przejażdżka tramwajem z bezszmerowo wysuwającymi się schodkami na przystankach, to niepowtarzalna przyjemność, pozwalająca na szybki przegląd olśniewających atrakcji: Opery, Kunsthistorisches Museum, Parlamentu, Ratusza, Burgtheater, Uniwersytetu, byłej Giełdy, pałaców... Po takiej przejażdżce na pewno zgodzimy się z Knappem, że Ring „nie jest jedynie okręgiem, jak i okrąg nie jest jedynie figurą geometryczną, ale również światopoglądem".
Wiedeń zapowiada w przyszłym roku również wiele wystaw związanych ze 150-leciem Ringu, o budowie którego zdecydował cesarz Franciszek Józef I.
Dolny Belweder przygotowuje pokaz „Klimt i Ringstrasse" (3 lipiec-11 październik) poświęcony nie tylko młodemu Klimtowi, ale i innym artystom, którzy wywarli znaczący wpływ na sztukę czasów ekonomicznego boomu, współtworząc dekoracyjny styl epoki Ringu.