Penderecki dyryguje sobą

Warner ma nowy pomysł, by promować polską muzykę w świecie. Robi to, wykorzystując świetnie znane nazwisko.

Publikacja: 29.06.2016 18:02

Penderecki dyryguje sobą

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Tytuł serii – „Penderecki conducts Penderecki" – wyjaśnia wszystko. Wprawdzie płyt z nagraniami utworów Pendereckiego ukazało się już wiele, trzy z nich zdobyły nagrody Grammy, ale to nazwisko nieustannie przyciąga. Gdy bowiem kilka lat temu kompozytor nagrał dla firmy DUX komplet swoich symfonii z orkiestrą Sinfonia Iuventus, to spotkały się z dużym zainteresowaniem w świecie. Znacznie większym niż w kraju.

Nowa seria z nazwiskiem Pendereckiego jako kompozytora i dyrygenta to także efekt kontraktu Warnera z Filharmonią Narodową. A płyta, która właśnie trafiła na rynek, jest tym bardziej atrakcyjna, że zawiera fonograficzną premierę jednego z nowszych utworów – „Dies illa". Powstał z okazji setnej rocznicy wybuchu I wojny światowej, po raz pierwszy wykonano go w listopadzie 2014 r. w Brukseli.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kultura
Przemo Łukasik i Łukasz Zagała odebrali w Warszawie Nagrodę Honorowa SARP 2024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali