Reklama

Energia jak magnes

Występy saksofonisty Kamasiego Washingtona, gitarzysty Billa Frisella i szwedzkiej grupy Tonbruket to wydarzenia pierwszych trzech dni festiwalu Warsaw Summer Jazz Days.

Aktualizacja: 10.07.2017 12:07 Publikacja: 10.07.2017 12:04

Energia jak magnes

Foto: Fotorzepa, Marek Dusza

Za sprawą trzypłytowego albumu „The Epic” (2015) nazwisko Kamasiego Washingtona należy do najczęściej wymienianych w jazzowym świecie. Ale nie tylko w jazzowym, bo współpracuje z Kendrickiem Lamarem, znalazł się wśród gwiazd festiwalu Coachella Valley Music & Arts, wystąpił na BBC Proms 2016, dziś gra na North Sea Jazz Festival, a w sierpniu przedstawi nowy program w Hollywood Bowl. Nie mogło zabraknąć Kamasiego w Warszawie, gdzie był oczekiwany nie tylko przez miłośników jazzu, ale i r’n’b. Wszyscy zadawali sobie pytanie, jak dalece muzyka z doskonale wyprodukowanego albumu różni się od tego, co oktet saksofonisty wykonuje na scenie. Odpowiedź dał już pierwszy utwór – jest bardzo bliska temu, co muzycy zagrali w studiu, choć nie było słynnego basisty Thundercata, ani znaczących gości.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama