Reklama

Hirek Wrona: Kora wydobywała z ludzi piękno

Kora była była synonimem wolności, kobietą niezależną - mówi Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny z Programu III Polskiego Radia.

Aktualizacja: 08.08.2018 23:04 Publikacja: 08.08.2018 18:40

Hirek Wrona: Kora wydobywała z ludzi piękno

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Rzeczpospolita: W środę na warszawskich Powązkach odbyły się uroczystości pogrzebowe Olgi Sipowicz. Na czym polegał fenomen Kory?

Hirek Wrona: Była synonimem wolności, kobietą niezależną. Może nie nagrywała patriotycznych piosenek, ale w jej tekstach szeroko pojęta wolność przebija się na każdym kroku. Ludzie to czuli i wiedzieli, że ona nie oszukuje. Miała w sobie olbrzymie pokłady empatii, wrażliwości, zarówno artystycznej, jak i zwykłej, ludzkiej.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama