Słuch tracimy z wiekiem. Około 40. roku życia zaczynamy gorzej słyszeć wysokie dźwięki, ponieważ liczba komórek receptorów dźwiękowych ucha wewnętrznego zmniejsza się, zużywają się komórki rzęskowe zewnętrzne, wewnętrzne i może dojść do niedosłuchu czuciowo-nerwowego, a w przyszłości do głuchoty starczej – mówi Michał Wątróbski, specjalista otolaryngolog z warszawskiej kliniki Krajmed przy ul. Wałbrzyskiej. Głównymi przyczynami tego typu niedosłuchu mogą być tzw. fizjologiczne starzenie narządu słuchu, przebyte choroby, infekcje wirusowe, cukrzyca, miażdżyca, leki uszkadzające ucho, a także czynniki zewnętrze, np. hałas. Na początku wielu ludzi nie zauważa, że pojawiają się problemy ze słyszeniem. – Pogłaśnianie telewizora, radia, głośniejsza mowa to sygnały, że trzeba zasięgnąć porady lekarskiej – mówi lekarz.
[srodtytul]Uszy nie lubią głośnej muzyki i petard [/srodtytul]
Higiena narządu słuchu polega przede wszystkim na unikaniu nadmiernego hałasu, który uszkadza komórki ucha wewnętrznego. – Uszkodzenia słuchu spowodowane hałasem zależą od jego natężenia, częstotliwości oraz czasu oddziaływania. Mamy coraz więcej młodych pacjentów, którzy słuchają bardzo głośnej muzyki, korzystając ze słuchawek wewnątrzprzewodowych – przestrzega specjalista.
Ludzie pracujący w hałasie powinni zadbać o osłonę uszu, nosząc nauszniki, hełmy czy wkładki do uszu. Do trwałego uszkodzenia słuchu może doprowadzić także hałas impulsowy o wysokiej częstotliwości, np. w momencie wystrzału broni czy petardy.
Nie wolno zapominać także o wyleczeniu infekcji wirusowych i bakteryjnych, szczególnie górnych dróg oddechowych. Ich konsekwencją może być upośledzenie słuchu, które zazwyczaj leczy się farmakologicznie, rzadko konieczna jest interwencja chirurgiczna. – Jeśli po przebytej chorobie odczuwamy dyskomfort i np. gorzej słyszymy, mamy szumy uszne, przestajemy rozumieć mowę w hałasie, koniecznie należy udać się do specjalisty – dodaje dr Michał Wątróbski. Na stan i sprawność ucha wewnętrznego wpływ mają także choroby ogólne, jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, podwyższony poziom cholesterolu.