Moda debiutuje w świecie sztuki

Krzysztof Ked Olszewski, dyrektor festiwalu

Publikacja: 04.03.2010 10:36

Krzysztof Ked Olszewski

Krzysztof Ked Olszewski

Foto: Archiwum Inspiracji

[b]Rz: W tym roku tematem festiwalu jest glamour, czyli czar, blask i blichtr wszechobecny w mediach, modny. Czy artyści mogą powiedzieć o nim coś nowego?[/b]

[b]Krzysztof Olszewski:[/b] Żyjemy otoczeni tym zjawiskiem, ale dotąd nikt w Polsce nie badał, jakie reakcje i postawy budzi ono w świecie sztuki. Skromne próby podejmowały CSW Łaźnia w Gdańsku i galeria BWA we Wrocławiu. Jednak my chcemy to zrobić w dużo szerszym kontekście, stąd interdyscyplinarny charakter festiwalu. Pokażemy glamour w sferze designu i mody, ale także w malarstwie, fotografii i instalacjach. Tegoroczne inSPIRACJE są pierwszą okazją do badania związku mody ze sztuką.

[b]Czy artyści żywią się blichtrem czy podchodzą do niego krytycznie?[/b]

Ten temat bardzo ich poruszył. Mieliśmy zaskakująco dużo zgłoszeń w konkursie na projekt kuratorski, trudno było wybrać zwycięzcę. Pojawiły się różne pomysły na pokazanie glamour, nie brakowało postaw krytycznych i projektów prezentujących to zjawisko w krzywym zwierciadle. Myślę jednak, że na dyskusję będziemy mogli sobie pozwolić przy kolejnych edycjach. W tym roku chcemy określić pozycję twórców zajmujących się modą, stylizacją i wzornictwem. Artystami nazywa się ich z przekąsem, nigdy na serio. A my pytamy, czy w świecie, w którym dominuje sztuka koncepcyjna i liczą się idee, ich umiejętności i kunszt mogą funkcjonować jako forma artystyczna.

Na świecie Helmut Newton czy Richard Avedon przetarli szlak – współpracowali z magazynami mody, a po latach ich zdjęcia stały się cennymi dziełami sztuki. W Polsce są co prawda fotografowie jednocześnie zajmujący się projektami artystycznymi i pracujący z branżą modową, ale żaden nie stał się osobą wpływową. Udział w festiwalu będzie sprawdzianem dla zaproszonych twórców, którzy dotąd nie gościli w galeriach.

[b]– Adam Mazur, kurator projektu „Polish Fashion Invasion”, pokaże prace polskich projektantów i fotografów, którzy specjalizują się w sesjach modowych. Ale nie będzie to typowy pokaz kolekcji?[/b]

„Polish Fashion Invasion” jest dużą instalacją, z kreacjami projektantów, fotografiami i wideo. Być może także z modelkami. Na spójną prezentację złożą się różne media, bo rynek mody funkcjonuje inaczej niż świat sztuki i prowokuje do nowych pytań. A najważniejsze z nich to, kto jest autorem dzieła. W powstaniu fotografii uczestniczy zawsze zespół ludzi: fryzjer, stylista, kreator odzieży, modelka, specjalista od oświetlenia, wreszcie sam fotograf. Pod każdym z projektów podpisanych zostanie kilku ludzi.

[b]Festiwal inSPIRACJE początkowo był imprezą fotograficzną, dziś stawiacie na różne dziedziny. Dlaczego?[/b]

Zmiana przyszła naturalnie. W pierwotnej, wąskiej formule zaczęliśmy się trochę dusić, bowiem współczesna sztuka jest interdyscyplinarna i coraz więcej artystów sięga po różne środki wyrazu. Fotografowie przygotowują filmy i instalacje, narzucanie im ograniczeń nie ma sensu. Świat stał się multimedialny, próby opisania go poprzez sam obraz, bez dźwięku czy ruchomych kadrów, byłyby sztuczne. Najważniejszy jest przekaz, medium ma drugorzędne znaczenie, dlatego co roku festiwalowi towarzyszy główny temat – staramy się go badać jak najszerzej. Z roku na rok rosną nasze możliwości i ambicje. Kiedy tworzyliśmy pierwszą edycję, nie marzyliśmy o światowych sławach, jak Peter Greenaway, EVA&ADELE czy Karim Rashid. Teraz planujemy kolejne edycje z dwuletnim wyprzedzeniem, by móc zapraszać znanych artystów.

[b]

Czy liczba widzów także rośnie?[/b]

W poprzednich latach przyciągaliśmy kilkanaście tysięcy osób, w tym roku będzie ich więcej, bo wychodzimy w przestrzeń publiczną. Organizujemy festiwal w pawilonach specjalnie wybudowanych na Wałach Chrobrego, czyli w najbardziej widowiskowej części Szczecina. Zapraszamy publiczność z różnych miast Polski i Niemiec, ale liczymy przede wszystkim na mieszkańców Szczecina, dla których festiwal od sześciu lat jest ważnym artystycznym przyczółkiem i jedynym tej rangi wydarzeniem w roku.

[i]rozmawiała Paulina Wilk[/i]

[b]Rz: W tym roku tematem festiwalu jest glamour, czyli czar, blask i blichtr wszechobecny w mediach, modny. Czy artyści mogą powiedzieć o nim coś nowego?[/b]

[b]Krzysztof Olszewski:[/b] Żyjemy otoczeni tym zjawiskiem, ale dotąd nikt w Polsce nie badał, jakie reakcje i postawy budzi ono w świecie sztuki. Skromne próby podejmowały CSW Łaźnia w Gdańsku i galeria BWA we Wrocławiu. Jednak my chcemy to zrobić w dużo szerszym kontekście, stąd interdyscyplinarny charakter festiwalu. Pokażemy glamour w sferze designu i mody, ale także w malarstwie, fotografii i instalacjach. Tegoroczne inSPIRACJE są pierwszą okazją do badania związku mody ze sztuką.

Pozostało 83% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"