Najważniejszą przyczyną utraty wzroku u osób po 50. roku życia jest AMD (zwyrodnienie plamki związane z wiekiem). To choroba, która postępuje bardzo szybko i u niektórych pacjentów powoduje znaczną utratę wzroku, do praktycznej ślepoty.
Niezwykle istotne jest więc w tym przypadku wczesne wykrycie tego schorzenia i szybkie rozpoczęcie właściwej terapii.
Z radością przywitaliśmy więc zapewnienia minister zdrowia Ewy Kopacz z listopada ubiegłego roku, że również resort zdrowia i NFZ dostrzegają ten problem. Ucieszyliśmy się z zapowiedzi ułatwienia pacjentom dostępu do niezbędnej dla nich terapii i wprowadzenia leczenia AMD w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Odpowiednie regulacje miały wejść od stycznia 2009 roku. Prace nad programem terapeutycznym trwały do połowy roku, jednak ku zaskoczeniu środowiska medycznego i pacjentów we wrześniu tego roku NFZ opublikował listę nowych programów terapeutycznych, w której zabrakło tylko programu dla chorych na AMD.
Wierzymy, że jest to pomyłka, i mamy nadzieję, że zarówno minister zdrowia Ewa Kopacz, jak i prezes NFZ Jacek Paszkiewicz dotrzymają słowa danego pacjentom i wkrótce program terapeutyczny zostanie wdrożony, a chorzy uzyskają dostęp do leczenia. Mamy nadzieję, że tym samym deklaracje rządzących w trosce o pacjentów dotkniętych chorobami przewlekłymi zostaną poparte konkretnymi działaniami w praktyce.