Z pomysłem wpisania do kalendarza Międzynarodowego Dnia Wirtualnej Miłości (Virtual Love Day) wystąpiły w 2001 roku największe serwisy randkowe. Z nadzieją, że  pary, które poznały się za pośrednictwem Internetu, nie będą się już wstydziły do tego przyznawać.

Według sondażu przeprowadzonego dwa lata temu, 36 procent kobiet i 26 procent mężczyzn wchodzących w 10 badanych krajach (nie było wśród nich Polski) na internetowe  portale randkowe, szuka tam miłości; 41 procent pań i 29 procent panów – tylko rozmowy; 8 procent respondentek i 26 procent respondentów - niezobowiązującego spotkania o charakterze erotycznym. Kolejne ustalenie z ankiety: więcej niż co czwarta internetowa "przygoda na jedną noc" przekształca się w trwalszy związek.

"Partner z Internetu" to jednak nadal sprawa stosunkowo wstydliwa. Bardzo często pary, które poznały się dzięki Internetowi, wymyślają inną historię poznania, która staje się wersją oficjalną.

Międzynarodowe badanie zostało przeprowadzone dla C-Date przez Trend Research, Institut for Market and Communication Research GmbH w Hamburgu. Celem badania jest identyfikacja tendencji występujących w sferze zachowań seksualnych w 10 krajach europejskich: Austria, Belgia, Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Norwegia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria. W badaniu wzięli także udział użytkownicy brazylijskiej odsłony portalu. Badaniem objęto 5 670 osób w wieku od 18 do 50 lat, które wypełniły internetowy kwestionariusz między 18 sierpnia a 1 września 2011 r.