Aktualizacja: 27.05.2015 21:58 Publikacja: 27.05.2015 21:00
"1976: A Space Odyssey" Zbigniewa Wodeckiego
Foto: materiały prasowe
Trzeba mieć luz i dystans do siebie, by po prawie 40 latach wrócić do debiutanckiej płyty, o której nikt nie pamięta. I trzeba być artystą z wielką klasą, by niemodnym dziś piosenkom nadać tak współczesny kształt, choć oczywiście w stylu vintage.
Tak uczynił Zbigniew Wodecki, ale miał świetnych partnerów: muzyków nowej generacji pod nazwą Mitch & Mitch. Mówią, że ich styl to „country & eastern", ale zagrają wszystko, co sprzyja improwizacji, zabawie i szalonym pomysłom.
To będzie wydarzenie, które zachwyca nie tylko rozmachem organizacyjnym, ale również głębokim zrozumieniem potrz...
Jak artyści, projektanci i architekci wykorzystują naukę, aby chronić wodę, życiodajny żywioł, którego nam coraz...
Przed nami niepowtarzalna Noc Muzeów 2025, którą świętować można w całej Polsce: w Warszawie, Krakowie, Poznaniu...
W CSW Znaki Czasu w Toruniu trwa wystawa „Nie pytaj o Polskę”. Przewodnikami są cytaty z polskich hitów, m.in. K...
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas