Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 11.08.2017 11:28 Publikacja: 11.08.2017 11:15
Fabio Biondi (w środku) i zespół Europa Galante.
Foto: materiały prasowe
Włoski skrzypek i dyrygent oraz jego Europa Galante gościli dotąd dwukrotnie na festiwalu „Chopin i jego Europa". Za każdym razem ich koncerty wzbudziły sensację, bo też opera włoskiego belcanta grana na instrumentach historycznych jest w Polsce czymś nieznanym. Dzięki Fabio Biondiemu mogliśmy jednak odkryć nowe wartości i niuanse muzyki Vincenzo Belliniego.
Obecność jego oper – „Normy" oraz „I Capuleti e i Montecchi" – była wszakże uzasadniona. Chopin poznał Belliniego, gdy ten przyjechał w 1833 roku do Paryża opromieniony sławą swoich dzieł, przede wszystkim „Normy" czy „Lunatyczki". Szybko połączyła ich przyjaźń, bo obaj byli wielbicielami piękna, ale i rozumu, a muzykę traktowali jak zapis stanu duszy. Bellini wywarł też pewien wpływ na muzykę Chopina.
Dzisiejsze przychody organizacji zbiorowego zarządzania w Polsce z tytułu opłaty reprograficznej są najniższe w...
Jesteś dziennikarzem, który pisze o sprawach ważnych dla lokalnych mieszkańców? Umiesz uchwycić piękno Mazowsza...
Daniel Muzyczuk, nowo powołany dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi przedstawia swoje plany i nową odsłonę kolekcji st...
15 lipca 2025 ruszyła kolejna edycja konkursu Dobry Wzór 2025. To najbardziej prestiżowy konkurs wzorniczy w Pol...
„Bill Viola. Wizje czasu” to największa dotąd prezentacja twórczości słynnego amerykańskiego artysty w Polsce. W...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas