Wycięto drzewa na chronionym obszarze pod Wrocławiem

W podwrocławskim Szczodrem leśnicy zamienili część chronionego obszaru Natura 2000 w przygnębiające pustkowie. Mieszkańcy są oburzeni.

Publikacja: 01.02.2020 16:56

Wycięto drzewa na chronionym obszarze pod Wrocławiem

Foto: Stock Adobe

Od kilku tygodni w parku w Szczodrem w gminie Długołęka słychać piły motorowe. Cenny przyrodniczo teren 13 lat temu został włączony do programu obszarów objętych ochroną  Natura 2000. To miejsce występowania wielu gatunków rzadkich lub chronionych roślin oraz ważna ostoja płazów, w tym kumaka nizinnego i traszki grzebieniastej. Chroniony las to jednak przede wszystkim ulubione miejsce spacerów nie tylko okolicznych mieszkańców, ale i Wrocławian, którzy przyjeżdżają tu szczególnie w weekendy, żeby odpocząć na łonie przyrody.

Dotychczas cięcia obejmowały pojedyncze drzewa i były prowadzone w celu przerzedzenia zwartej struktury lasu. Jednak w ostatnich dniach wydłuż rzeki Dobra i nad jednym z licznych tu stawów leśnicy zdecydowali się na wycięcie całych połaci lasu, zostawiając gołą ziemię i iście apokaliptyczny krajobraz.

- Wcinek dokonano w miejscach objętych obszarem Natura 2000 "Kumaki Dobrej". Warto podkreślić, że to nie są typowe lasy o charakterze gospodarczym, ale tereny naturalne, o wyjątkowych walorach przyrodniczych, objęte ochroną ze względu na kumaka nizinnego, który występuje tu w dużej liczebności. Jego siedliskom w tym rejonie sprzyjają liczne stawy, rzeka Dobra, oraz właśnie ten dziki, miejscami podmokły las – tłumaczy „Rzeczpospolitej” mieszkający niedaleko Leszek Kędzior, który współtworzy lokalną stronę na Facebooku „Gminni Aktywiści”. Ta oddolna inicjatywa mieszkańców gminy Długołęka postanowiła zainterweniować by powstrzymać dalszą wycinkę.

- Obawiamy się, że działania leśników będą skutkować nieodwracalnymi zmianami ekosystemu, a w dalszej perspektywie wyginięciem kumaka, przez co znikną podstawy do szczególnej ochrony tego obszaru. Same lasy są ponadto bardzo cenne dla mieszkańców ponieważ powodują, że obie wsie Domaszczyn i Szczodre położone są blisko zielonych enklaw. – mówi Kędzior wskazując, że wielu mieszkańców wprowadziło się tutaj właśnie ze względu na te lasy i obszar Natura 2000.

- Wiemy, że plan zadań ochronnych dla tego obszaru jest w trakcie sporządzania, a czas na jego opracowanie jest do końca 2022 r. Obawiamy się, że leśnicy wykorzystują okazję aby wyciąć co się da – dodaje.

Jednak zdaniem leśników wszystkie prowadzone zabiegi gospodarcze wykonywane są zgodnie z obowiązującym prawem.

- Wycinka realizowana jest na podstawie planu urządzania lasu dla Nadleśnictwa Oleśnica Śląska na lata 2013-2022, a intensywność cięć zależy od rodzaju zabiegu pielęgnacyjnego bądź ochronnego do wykonania – odpowiada „Rzeczpospolitej” Adam Płaksej, nadleśniczy oleśnicki.

Nadleśnictwo tłumaczy, że wycinka wydłuż rzeki Dobra miała charakter sanitarny i usunięto martwe jesiony oraz olchy, zagrażające bezpieczeństwu ze względu na bliskość zabudowań i linii energetycznej. Pozostałe dwa obszary cięć o łącznej powierzchni niemal hektara są przygotowaniem do odnowienia sztucznego, czyli nowych nasadzeń.

Plan urządzania lasu, na podstawie którego działa każde nadleśnictwo na etapie sporządzania poddawany jest prognozie oddziaływania na środowisko. Zabiegi muszą więc uzyskać aprobatę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Leśnicy z Oleśnicy tłumaczą, że także ich plan poddany został tej procedurze i był zatwierdzony przez Ministerstwo Środowiska. Zatem jak rozumieją, uwzględnia on wpływ wycinki na lokalne środowisko. Ciąć zatem można.

Mieszkańcy Długołęki jednak nie odpuszczają i postanowili zorganizować z leśnikami spotkanie. Doszło do niego w ubiegłą środę.  Spotkanie trwało 5 godzin i leśnicy zapewnili mieszkańców, że dalszej wycinki już nie będzie.

- Zaplanowane we wskazanych lokalizacjach cięcia praktycznie zostały już zakończone - tłumaczy „Rzeczpospolitej” Adam Płaksej. -  Jednakże, uwzględniając proces zamierania drzew związany z trwającą suszą możliwe jest, że w jakimś zakresie potrzeba będzie ponownego wejścia z cięciami z przyczyn sanitarnych  - zaznacza nadleśniczy oleśnicki.

Od kilku tygodni w parku w Szczodrem w gminie Długołęka słychać piły motorowe. Cenny przyrodniczo teren 13 lat temu został włączony do programu obszarów objętych ochroną  Natura 2000. To miejsce występowania wielu gatunków rzadkich lub chronionych roślin oraz ważna ostoja płazów, w tym kumaka nizinnego i traszki grzebieniastej. Chroniony las to jednak przede wszystkim ulubione miejsce spacerów nie tylko okolicznych mieszkańców, ale i Wrocławian, którzy przyjeżdżają tu szczególnie w weekendy, żeby odpocząć na łonie przyrody.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii