Jesienią rząd zapowiedział Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych. Pomysł jest prosty: na remont zniszczonych gminnych dróg rząd daje połowę potrzebnych środków - resztę dokładają wójtowie ze swoich budżetów. Co ciekawe pieniądze dzieli nie Ministerstwo Infrastruktury a resort Spraw Wewnętrznych i Administracji.

W piątek jedną z takich przebudowanych szos otworzyć miał osobiście Grzegorz Schetyna, wicepremier i szef MSWiA. 2,6 km odcinek wybudowano w gminie Korycin na Podlasiu. - Nie jest to pierwsza droga, która powstała za pieniądze NPPDL - twierdziło wczoraj biuro prasowe MSWiA. To po co jedzie tam Shcetyna? - Bo wicepremier jeszcze drogi nie otwierał - odpowiadało biuro prasowe resortu.

W ostatniej chwili wicepremier odwołał wizytę na Podlasiu. Biuro prasowe resortu poinformowało tylko, że Schetyny pod Białymstokiem nie będzie. Dlaczego?

Tego nie udało nam się MSWiA dowiedzieć.