Sawicki: Służby prowadzą grę wokół Burego

Służby od dawna "pracują" nad Jankiem Burym. Widzę tu jakąś głębszą grę. Chociaż ręki za niego sobie nie dam uciąć - mówi minister rolnictwa

Publikacja: 11.07.2014 10:56

Marek Sawicki

Marek Sawicki

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Marek Sawicki komentował dziś w "Polityce przy kawie" w telewizyjnej Jedynce sprawę przeszukania lokali szefa klubu PSL Jana Burego przez CBA. Jego zdaniem, działania organów państwa w sprawie jego kolegi partyjnego są podejrzane i sprawiają wrażenie politycznej akcji.

- Widać wyraźnie, że chodzi komuś nie o ustalenie faktów, tylko nadanie im medialnego biegu. Widzę tu jakąś głębszą grę między prokuraturą, między organami państwa, między służbami, bo pojawiają się tu najdziwniejsze historie, które przed sądem nie trzymają minimum standardów - mówił minister rolnictwa.

Przypominał, że to nie pierwszy raz, kiedy służby interesują się posłem z Podkarpacia. Wcześniej Bury skarżył się, że CBA stara się zdobyć na niego "haki".

- Z tego, co mówił Jan Bury, jeden z biznesmenów z Podkarpacia był namawiany przez funkcjonariuszy, aby mu wręczyli łapówkę. I on o tym poinformował służby. To nie jest rzecz przypadkowa. Wokół Janka Burego prace prowadzone są od dłuższego czasu - powiedział Sawicki.

Polityk ludowców przyznał jednak, że nie ręczy za Burego, bo "każdy ma swoje słabości" i "za nikogo nie wolno sobie dawać ręki ucinać".

- Ludzie są tylko ludźmi, więc ja nie jestem pewien Janka Burego, ani żadnego innego kolegi -stwierdził szef resortu rolnictwa. Dodał, że "świat jest bardziej złożony, niż się nam wydaje".

– Do mnie też przychodzi wiele osób. Staram się wszystkich odesłać albo do instytucji, albo do urzędu. Staramy się pomóc. Ale nie wiemy co ci ludzi robią z pomocą i jak o niej mówią - powiedział Sawicki.

Według informacji "Rz", sprawa, w ramach której przeszukano posiadłości i biuro Burego, dotyczy korupcji. CBA przeszukała też biura prokurator Anny Habało z Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie oraz posła PO Zbigniewa Rynasiewicza. W tym samym śledztwie zatrzymano dwóch biznesmenów z Leżajska. Szczegóły sprawy nie są znane.

Marek Sawicki komentował dziś w "Polityce przy kawie" w telewizyjnej Jedynce sprawę przeszukania lokali szefa klubu PSL Jana Burego przez CBA. Jego zdaniem, działania organów państwa w sprawie jego kolegi partyjnego są podejrzane i sprawiają wrażenie politycznej akcji.

- Widać wyraźnie, że chodzi komuś nie o ustalenie faktów, tylko nadanie im medialnego biegu. Widzę tu jakąś głębszą grę między prokuraturą, między organami państwa, między służbami, bo pojawiają się tu najdziwniejsze historie, które przed sądem nie trzymają minimum standardów - mówił minister rolnictwa.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy