Nawiązując do incydentów, do jakich dochodziło w czasie ostatnich dni kampanii prezydenckiej, w czasie których prezydent Komorowski kilkukrotnie spacerował ulicami Warszawy (więcej na ten temat można przeczytać tutaj) Wojciechowski zamieścił na Twitterze 15 maja wpis o następującej treści:
Według standardów UE, dla kur zalecany jest wolny spacer (ang. free-walking hen), a nie klatka. Odwrotnie dla prezydenta Komorowskiego.
Kilka godzin później, po krytycznych opiniach na temat treści wpisu, Wojciechowski zamieścił na Twitterze wyjaśnienie.
Przepraszam, miałem na myśli Palac Prezydencki, jako "złotą klatkę", w której Pan Prezydent czuje się lepiej, niż na ulicy. Mea culpa!
Działacze młodzieżówki PO nawiązując do tych wpisów zorganizowali w trzech polskich miastach happening "Klatki dla Polaków". W jego ramach działacze zamykali się w klatkach trzymając przed sobą kartki z informacją dlaczego do klatek trafili. Na kartkach można było przeczytać m.in. "za in vitro", "za to że nie słucham Radia Maryja", "za Unię Europejską".