Zastąpił on lubianego przez Polaków Stephena Mulla i już jest aktywny na profilach społecznościowych.
Na Youtube zamieścił też powitalny filmik, w którym przedstawia siebie oraz rodzinę. - Dzień dobry – nazywam się Paul Jones i czuję się zaszczycony, że będę nowym amerykańskim ambasadorem w Polsce – mówi ambasador.
Zapewnia, że już nie może się doczekać, żeby poznać Polaków i Polskę bliżej, odwiedzić różne zakątki naszego kraju.
Podkreśla, że cała jego rodzina szykuje się już do przyjazdu. - Pobyt w Polsce będzie dla mojej żony Katarzyny okazją do odkrycia polskich korzeni ze strony babci – tłumaczy.
Opowiada też o swoich dzieciach, które razem z nim zamierzają odkrywać Polskę.- Nasza córka Allie będzie razem z nami poznawać historię Polski i uczyć się polskiego, aż do stycznia, a potem rozpocznie studia w Kalifornii – opowiada nowy ambasador.