Rozmawiano przed wszystkim o części praktycznej ćwiczenia, w tym o zabezpieczeniu przemieszczenia sił przed i po ćwiczeniu. Przypomniano również cel ćwiczenia, czyli zgranie wydzielonych sił do prowadzenia działań obronnych oraz stworzenie warunków wprowadzenia do walki sił sojuszników.
Warto przypomnieć, że w trakcie ćwiczeń przeprowadzono m.in. największy od 1989 r. desant na poligonie pod Toruniem z udziałem ponad 2 tys. spadochroniarzy z Polski, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Ćwiczeniem kierowali gen. broni Marek Tomaszycki, Dowódca Operacyjny RSZ oraz gen. broni Frederick Benjamin "Ben" Hodges, Dowódca Armii Stanów Zjednoczonych w Europie.