Prezydent spotka się z burmistrzem Jersey City. I zbiera krytykę

Prezydent Andrzej Duda w towarzystwie burmistrza Jersey City Stevena Fulopa złoży kwiaty przed Pomnikiem Katyńskim, który stał się w ostatnich tygodniach przedmiotem sporu między miejscową administracją a m.in. Polonią - poinformowało Polskie Radio.

Aktualizacja: 16.05.2018 21:13 Publikacja: 16.05.2018 18:59

Prezydent spotka się z burmistrzem Jersey City. I zbiera krytykę

Foto: adobestock

Burmistrz Fulop zamieścił na Twitterze wpis w związku z zamieszaniem, jakie wywołały plany burmistrza dotyczące przeniesienia pomnika Ofiar Katyńskich znad rzeki Hudson w mniej eksponowane miejsce. Tam, gdzie dziś stoi, ma powstać park.

Plany wywołały oburzenie Polonii i polityków w Polsce, interweniowali w tej sprawie ambasador i konsul, zaś Stanisław Karczewski sytuację nazwał "skandaliczną" i "przykrą".

Steven Fulop napisał wówczas o Karczewskim, że "ten facet to jakiś żart" i nazwał marszałka "antysemitą" i "białym nacjonalistą", który zaprzecza Holokaustowi, co czyni go niewiarygodnym.

Ostatecznie w sprawie pomnika doszło do porozumienia - monument zostanie przesunięty o 60 m i pozostanie na nabrzeżu Hudson River.

W specjalnym oświadczeniu Steven Fulop napisał, że "bardzo żałuje" swoich komentarzy na temat marszałka Karczewskiego.

- Jeżeli moje komentarze na Twitterze sprawiły wrażenie, że nie szanuję senatora Karczewskiego, to bardzo tego żałuję – napisał Fulop.

W środę swoja wizytę w USA składa Para Prezydencka. Andrzej Duda z żoną odwiedzili m.in. Archiwum Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. W planach było też spotkanie z przedstawicielami organizacji żydowskich i lunch z członkami Grupy Europy Wschodniej ONZ.

Po południu miejscowego czasu, czyli ok. godz 22.00 Para Prezydencka ma złożyć kwiaty przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City.

W uroczystości ma wziąć udział także burmistrz Fulop. Poinformował on na Twitterze, że przekaże prezydentowi Dudzie oryginalny odlew Pomnika Katyńskiego, wykonany w 1988 roku przez Andrzeja Pityńskiego.

Decyzja o spotkaniu prezydenta z burmistrzem 250-tysięcznego miasta spotkała się z krytyką części polityków. "Z całym szacunkiem, ale Prezydent RP nie powinien się spotykać z burmistrzem Fulopem" - napisał Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu z Kukiz'15.

Burmistrz Fulop zamieścił na Twitterze wpis w związku z zamieszaniem, jakie wywołały plany burmistrza dotyczące przeniesienia pomnika Ofiar Katyńskich znad rzeki Hudson w mniej eksponowane miejsce. Tam, gdzie dziś stoi, ma powstać park.

Plany wywołały oburzenie Polonii i polityków w Polsce, interweniowali w tej sprawie ambasador i konsul, zaś Stanisław Karczewski sytuację nazwał "skandaliczną" i "przykrą".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?