Zaprószenie ognia przyczyną pożaru?

Straż pożarna wykluczyła zwarcie w instalacji elektrycznej jako prawdopodobną przyczynę pożaru w Kamieniu Pomorskim.

Aktualizacja: 15.04.2009 12:54 Publikacja: 15.04.2009 09:40

Pozostałości kamienicy w Kamieniu Pomorskim

Pozostałości kamienicy w Kamieniu Pomorskim

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Ślady wskazują, że przyczyną było zaprószenie ognia na korytarzu - powiedział wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna.

- Można powiedzieć dzisiaj, że wiele wskazuje na to, że ogień został zaprószony na korytarzu - nie w pokoju, czy w którymś z mieszkań, ale na korytarzu. Tam wiele rzeczy potwierdza taką tezę - powiedział Schetyna w Radiu ZET.

[wyimek]Pożar w hotelu socjalnym w Kamieniu Pomorskim wybuchł po północy z niedzieli na poniedziałek. Zginęło 21 osób.[/wyimek]

Podkreślił jednocześnie, że na razie "trudno wyrokować w stu procentach" i potrzeba jeszcze kilku dni, by teza o zaprószeniu była "pełna". - To zaprószenie na korytarzu potwierdza też akcja ratownicza - trudno było, czy niemożliwe było skorzystanie z klatki schodowej i wybiegnięcie przez korytarz z tego domu, stąd tyle ofiar - dodał wicepremier.

Schetyna zapowiedział też, że identyfikacja ofiar pożaru potrwa od dwóch do trzech tygodni. - Dzisiaj zaczyna się ten proces w Akademii Medycznej, prowadzi go policja - powiedział wicepremier.

Równocześnie, strażacy informują, że w fatalnym stanie były zabezpieczenia przeciwpożarowe w budynku.

[srodtytul]Eksperci badają zgliszcza[/srodtytul]

Na zgliszczach hotelu w Kamieniu Pomorskim pracę rozpoczęli policyjni eksperci. Mają m.in. ustalić przyczynę pożaru.

Komisję powołał komendant wojewódzki w Szczecinie. Dokona ona szczegółowych oględzin miejsca pożaru. W jej skład weszli policyjni specjaliści z dziedziny pożarnictwa i chemii.

[srodtytul]Wypadek czy podpalenie?[/srodtytul]

Wątkiem w śledztwie powinny być groźby eksmitowanej lokatorki. Kobieta w czasie awantury miała krzyczeć, że spali cały budynek.

- Odgrażała się, że spali ten cały budynek, że spali i burmistrza, i cały zarząd – całą tę wielką klikę w Kamieniu Pomorskim - powiedział jeden z mieszkańców Kamienia Pomorskiego.

- Myślę, że burmistrz o tym wiedział, tylko na pewno będzie mu ciężko się do tego przyznać, gdyż po prostu nie brał tego bardzo do głowy - zaznaczył.

[srodtytul]Nie można o wszystko obwiniać nadzoru budowlanego[/srodtytul]

Paweł Ziemski, zastępca głównego inspektora nadzoru budowlanego powiedział w "Sygnałów Dnia", że nie powinno się obarczać urzędu odpowiedzialnością za tragedię w Kamieniu Pomorskim. Ziemski wyraził niezadowolenie, że w wyniku przypadków losowych, takich jak pożar hotelu socjalnego, za wszelkie nieprawidłowości wini się nadzór budowlany.

Nadzór budowlany jest organem kontrolnym i jego działania polegają na sprawdzaniu obiektów, w których nieprawidłowości zgłoszono - przypomniał Ziemski. Inspektorzy nadzoru zawsze kontrolują takie budynki, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie. Paweł Ziemski nie jest pewny, czy powiatowy nadzór budowlany w Kamieniu Pomorskim otrzymał zgłoszenia dotyczące zagrożeń w hotelu socjalnym.

Ślady wskazują, że przyczyną było zaprószenie ognia na korytarzu - powiedział wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna.

- Można powiedzieć dzisiaj, że wiele wskazuje na to, że ogień został zaprószony na korytarzu - nie w pokoju, czy w którymś z mieszkań, ale na korytarzu. Tam wiele rzeczy potwierdza taką tezę - powiedział Schetyna w Radiu ZET.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy